Strona 128 z 152
Re: KRAKÓW 2010 Zloty "Spoty" Spotkania
: 06 wrz pn, 2010 11:06 pm
autor: moralez
pip odpalil w koncu

Re: KRAKÓW 2010 Zloty "Spoty" Spotkania
: 06 wrz pn, 2010 11:07 pm
autor: gad
Lubomir pisze:Pany, mam banana na gębie do teraz

i ciśnienie 150, hie, hie, zgadnijcie czemu ?
Jeep czy gti?
Re: KRAKÓW 2010 Zloty "Spoty" Spotkania
: 06 wrz pn, 2010 11:38 pm
autor: Lubomir
Bez obrazy ale Jeep, Gti na deser

, te auta się uzupełniają, oba są Cool

i żałuję czasem, że nie mogę obydwoma na raz jeżdzić

Re: KRAKÓW 2010 Zloty "Spoty" Spotkania
: 06 wrz pn, 2010 11:50 pm
autor: moralez
No to muszę się do Krakowa wybrać póki jeździ

Re: KRAKÓW 2010 Zloty "Spoty" Spotkania
: 09 wrz czw, 2010 8:30 am
autor: Marin205
wczoraj widziałem Maję jak zasuwała bez dachu koło McDonalds na pilotów

Re: KRAKÓW 2010 Zloty "Spoty" Spotkania
: 09 wrz czw, 2010 12:10 pm
autor: jozek
Marin, twojemu autu brakuje max. 2 godziny roboty żebyś też mógł jeździć!!!
Re: KRAKÓW 2010 Zloty "Spoty" Spotkania
: 10 wrz pt, 2010 10:36 am
autor: tok
No proszę tu się ludziska wożą i nic się nie dzieje, a ja jak pojechałem na przewietrzyć CTi to usmażyłem instalację elektryczną.

Jeszcze nie zaglądałem co i jak,

ale pierwsze przypuszczenia padły na wiatrak chłodnicy - chyba się zablokował i jak silniczek chciał się schłodzić to niestety usmażył kabelki.
A miałem go w tym tygodniu nie rozkręcać.... trudno trzeba będzie się trochę pobrudzić

Re: KRAKÓW 2010 Zloty "Spoty" Spotkania
: 10 wrz pt, 2010 11:18 am
autor: Marin205
Re: KRAKÓW 2010 Zloty "Spoty" Spotkania
: 10 wrz pt, 2010 11:33 am
autor: moralez
Mlota porzadnego ci trzeba

Dodatkowo polej to miejsce jakims odrdzewiaczem. Zeby poszlo jeszcze lepiej to wez opalarke i nagrzej porzadnie ten aluminowy element w ktorym jest lozysko osadzone.
Re: KRAKÓW 2010 Zloty "Spoty" Spotkania
: 10 wrz pt, 2010 11:34 am
autor: jozek
Marin musisz odkręcić podporę półosi z bloku silnika i dopiero potem wybijać łożysko.
Re: KRAKÓW 2010 Zloty "Spoty" Spotkania
: 10 wrz pt, 2010 11:49 am
autor: bez_polotu
jozek pisze:Marin musisz odkręcić podporę półosi z bloku silnika i dopiero potem wybijać łożysko.
dokładnie ja wymieniałem 2 razy półoś długą w XS-ie i wyciągałem półoś razem z podporą a później wybijałem łożysko... tak jest chyba łatwiej...
Re: KRAKÓW 2010 Zloty "Spoty" Spotkania
: 10 wrz pt, 2010 10:34 pm
autor: zmac
zrób jak Ci radzi Moralez i bedzie po sprawie
Re: KRAKÓW 2010 Zloty "Spoty" Spotkania
: 10 wrz pt, 2010 11:15 pm
autor: gad
Bywa że czasem młot i przecinak to za mało. A z tego co mi wiadomo Marin nie ma dostępu do palnika. Wtedy pozostaje jedynie wyjąc całą łapę, co mega skomplikowaną czynnością nie jest, a następnie przy użyciu odpowiednio długiej rury można bez problemowo wybić nawet najbardziej zapieczoną półoś.
Re: KRAKÓW 2010 Zloty "Spoty" Spotkania
: 10 wrz pt, 2010 11:19 pm
autor: cejot
Ja się ostatnio też z tym męczyłem. Moralez dobrze mówi, polać odrdzewiaczem, zastosować młota i wyjdzie.
Bez młota nie robota!

Re: KRAKÓW 2010 Zloty "Spoty" Spotkania
: 11 wrz sob, 2010 1:25 am
autor: moralez
Najpierw odrdzewiacz, potem podgrzac, opalarka to nie palnik w castoramie mozna kupic. Na koniec mlot. Walenie mlotkiem tez musi byc dosc precyzyjne.
To tak na wszelki wypadek
