Strona 3 z 3
					
				
				: 12 sty pt, 2007 1:35 pm
				autor: aule
				to by znaczyło że wyrobione są panewki i sie wał o ułamek milimtra rusza lub jest przesuniety i wówczas bedzie sie robiło mokro.
Ale takiej opcji nawet niechcę zakładac bo mnie chyba juz całkiem trafi. 
Dodano po 11 godzinach 42 minutach:
 Ma ktos jeszcze inny pomysł na to ustrojstwo i dlaczego nowy simerong nie pomógł???
			 
			
					
				
				: 12 sty pt, 2007 4:03 pm
				autor: moralez
				osiowosc w tym przypadku to nonsens , ale trzeba wiedziec co to jest osiowosc  
  
moznaby zalozyc jeszcze raz nowy simmering z lekko sciasniona sprezyna ktora jest wewnatrz , chociaz to moze miec wplyw na jego zywotnosc 

 
			 
			
					
				
				: 12 sty pt, 2007 4:29 pm
				autor: aule
				odstawiam auto na moment. W sensie bede jeździł ale nie do garazu na remont.
Dzisiaj musiałem nalać 1l oleju + dodałem motodoktor łacznie wyszło na bagnecie max.
Zanotowałem stan licznika i bedę na bierząco monitował bagnet. W dłuzsze wyprawy sie nie wybieram.
Może koledzy jeszcze cos wymyślicie. Nadal niedaje mi spokoju ta dziurka do odpływu nadmiaru oleju. Czy i dlaczego jest zatkana??
			 
			
					
				
				: 09 lut pt, 2007 12:19 am
				autor: moralez
				Aule i jak wyniki eksperymentu 

 ?
ja wczoraj rozebralem stary silnik i popatrzylem sobie co  i jak 
wydaje mi sie ze przyczyna moze byc bruzda ktora simmering stworzyl przez te nascie lat na wale(foto) 
co do tej dziurki w podstawie panewki ktora odplywa olej to u mnie nie byla zatkana
 
			 
			
					
				
				: 09 lut pt, 2007 12:30 am
				autor: aule
				No u mnie jest taka sama bruzda. Leje sie jak strach dalej. Wszystko obrypane i codzień kałuża.. Jak bede to w końcu rozbierał ( bo koszt oleju przekroczy nowy silnik) To wsadze ten simering nie do końca tak aby był bliżej w strone śrób. wówczas nie bedzie jeździł w rowku tylko w nowym miejscu i może pomoże.
Na razie czekam na ciepłe dni by sie połozyc pod auto
			 
			
					
				
				: 09 lut pt, 2007 12:36 am
				autor: moralez
				ja kupilem juz pare miesiecy temu simmering ale jest nizszy i teraz mam rebus czy wstawiac ten czy kupic drugi. jutro jeszcze pomierze ile by trzeba zostawic simmeringu zeby nie wlazl w ta bruzde
u mnie jest o tyle dziwnie ze samochod nie zostawia praktycznie sladu( czasem 1 kropla) na postoju, ale slady oleju mozna znalezc na podwoziu jeszcze w okolicach tlumika wiec chyba daje zdrowo przy wyzszych obrotach 

 
			 
			
					
				
				: 09 lut pt, 2007 1:33 am
				autor: aule
				u mnie też są ubrudzone całe sanki 
daj znać co tam namierzysz