forum.peugeot205.pl

Cabrio, to takie moje marzenie od dawna, które jest możliwe do zrealizowania, to czemu sobie na nie nie pozwolić ...
Samochód bez dachu ma zupełnie inną sylwetkę , a 205-tka bez dachu jest po prostu śliczna

Tak wiem, I'm crazy

I'm crazy too - wiem coś o tym szaleństwie od 2 lat

A nie byłabyś chętna na CTI Lady Angel ?

Orfister pisze:Dla mnie cabrio służy do użytku codziennego ...co w żadnym momencie nie wiąże się z tyraniem wożeniem kartofli i cementu...
Ciesze sie po prostu jazdą...a lans ..po co mi to ..
Nie sądzę by Precyzyjna była lansiarą

Orfi - nie taki był sens mojej wypowiedzi.
Chyba nikt z nas nie jest 'lansiarzem' (albo przynajmniej większość z nas)

A tak poważnie to ja z Sebkiem też się nie zgodzę. Cabrio nie jest tylko po to, żeby mieć przyjemność z jazdy. Wygląd ma znaczenie. A 205 cabrio są piękne...

CTI Lady Angel, jest bardzo ładne, ale ja bym je przywróciła do oryginału, to oczywiście tylko rzecz gustu
Wysoka cena, ale domyślam sie, że jest tego wart ...

Wiedziałam, że Agnieszce też się podobają 205-tki cabrio

A ten Roland Garros z allegro jakiś dziwny, z takim silnikiem?

Sebek pisze:to nie chce Cię martwić ale już w Polsce fajnych 205 cabrio nie ma, inne modele jak 306 jeszcze się znajdą
tyle że 306 w cabrio dosyć dobrze wygląda, 205 średnio..

Sebek, zapewniam Cię, że są w Polsce fajne 205 cabrio...

ale jakoś nie chcą się ich właściciele pozbywać

Chcą, tylko trzeba wyczuć odpowiedni moment

znasz kogoś u kogo ten moment nadszedł? a przy tym cena jest niższa niż za CTi Lady Angel...

jakby, co to druga w kolejce jestem
tylko mnie to interesuje Garros albo CTI, nie wiedzieć czemu ...

hmm...

tak Raf ja tu nie mówię o autach klubowiczów, a zresztą pokaż nam kto sprzedaje?

A ja to Wam powiem, że jak jeździłem cabrio może wiele osób nie wie ale tak było. To strasznie mnie stresowało że mi wszyscy zaglądają do środka i wszyscy się na to cabrio gapia.. a przynajmniej w tym kierunku- jak dla mnie masakra w mieście mówię, normalnie stres niesamowity

dlatego jak pisałem o przyjemności to chodziło mi o przejażdżki poza miasto nie 140km/h a 60-70 i wiatr we włosach

Aga oczywiście, że wygląd ma znaczenie bo bym dacią Logan czy clio talią cabrio o ile zrobią w życiu nie pojechał, jakimś rdzewiakiem też nie.

e tam, Sebek, niech się gapią. To z zazdrości

a co preferencji wersji, to ja też nie bardzo bym chciał CJ. CTi najchętniej. RGC też bym nie pogardził, ale w nim mnie denerwuje nadmiar nieosłoniętej blachy. Chociaż i tak nie najgorzej się to komponuje z tapicerką.

Ależ przy 140 km/h a nawet przy 160 km/h topless ( bez dachu ma sie rozumieć ) też jest funu co nie miara - polecam

nie miałem przyjemności, ale chętnie bym troszkę takiego fanu skosztował... niekoniecznie topless

jak tylko będę już miała to cabrio, to nie omieszkam spróbować, będzie very fun
tylko ja wtedy nie mogę zejść poniżej 140 km/h, żeby nikt mi do środka nie zajrzał