forum.peugeot205.pl

istotnie po umyciu wygląda ładnie, nie wiem czy kiedykolwiek był tak wypucowany z zewnątrz, cieszę się ze garosik otrzymał lepsze drugie życie i powodzenia w pracach, pozdrawiam

Bez przesady, pucowany zbyt mocni nie był. Na żywo widać jeszcze sporo mankamentów, które zamierzam poprawić
Niedawno wymieniłem lampy, kierunki i zderzak przedni na nowe nieory Teraz ma trochę ładniejszy pyszczek
Pug dzielnie pokonuje kolejne setki kilometrów praktycznie bez awarii(odpukać). Od momentu zakupu zdarzyły się tylko dwie drobne usterki w postaci urwanych kabelków Świadczy to chyba o tym, że Pan Jan nie pożałował sprzedaży a pugowi się podoba nowa rodzinka

EDIT:

Pug dzielnie pokonuje kolejne kilometry Pękło już 1500km od zakupu i dobija do 2000
Jak na razie bez poważnych awarii(odpukać )


Dziś Garros musiał wcielić się w rolę p(ł)uga śnieżnego
Zajeżdżam do dziadka, a tam cała droga dojazdowa (ok. 60 metrów) zasypana blisko 20-sto centymetrową warstwą śniegu, dodatkowo na krawężniku pług usypał zaspę
Długo nie czekając wbiłem się w ten śnieg i o dziwo pug bez zająknięcia przejechał
Później musiałem pojechać po paliwko do "kosiarki do śniegu" tą samą drogą

Tak wyglądała po dwukrotnym przejechaniu garrosem: Śnieżne kołpaczki: A wieczorem dla lwa wyrosły wąsy
I na koniec kilka fotek z wymiany przodu i nowych nieory części

Te kierunki to depo? Mam takie od 2008r. w foreverze w komplecie z lampami. Kierunki ok, lampy nie ok. Ciekawe jak będzie w tymi od TYCa. Wasemy też szału nie robią.
Fajne autko, z 1.4 można już polatać. Przypomina mi się garos kolegi z wioski, jak przejeżdżali koło mnie to juz nieraz latali. Szkoda że wjechał w niego sprinter.

Kierunki depo, są całkiem niezłe Lampy też są nieźle wykonane ale świecą tak sobie, choć nie gorzej od starych ory Planuję wstawić przekaźnik do świateł mijania, to może trochę lepiej będą świecić
Na razie te 1.4 lata tak sobie Od 3k do 4,5 to istny szatan ale później szału ni ma Na moje oko jest to wina zwężki w dolocie od LPG. Dlatego we środę wpadnie BLOS

Stare Valeo w gti świecą lepiej niż depo z forevera. Chodzi mi bardziej o rozkład światła i ogólny efekt niż o jasność bo tu lepsze depo.
Ktoś tu już do TU ( chyba tu1m w Foreverze) zakładał blosa i zastanawiam się jak to rozwiązał. Blos to naprawdę fajna sprawa, trochę cierpliwości przy strojeniu i spokój w użytkowaniu. W moim przypadku jak jeżdze spokojnie spalanie też niskie, ostrzej to wiadomo. Na palniku miałem jednakowe.

W Tu jest trochę kombinacji z blosem, przede wszystkim trzeba wywalić ory filtr i zastosować stożek Mam już pewną koncepcję i jak wypali, to się pochwalę

Archer w XSie miał blosa w TU, na wtrysk założona czapka ze znanej niemieckiej marki przykręcana na 3 śruby i to jest chyba najlepsze i najbardziej szczelne rozwiązanie.

Ja mam pokrywę z fiata sieny, przymierzałem i powinna pasować


EDIT:

Czas odśnieżyć temat garrosa

Odebrałem dziś w końcu nowe blachy na puga
Skończyła się tym samym jazda "na przyjezdnego" i wciskanie się w korkach

W związku z nowym numerkiem ogłaszam konkurs z nagrodami.
Do wygrania możliwość osobistej kontroli wygody fotela kierowcy w garrosie *
*nagroda do odbioru na tegorocznym tripie

Pytanie konkursowe brzmi: Jakim numerem rejestracyjnym legitymuje się od dzisiaj jedyny białostocki Roland Garros?


Mała podpowiedź:

Hmm, BI 0205P ?

Popsunąłeś zabawę

grzesiek309 pisze:Popsunąłeś zabawę

Ups! Ale naprawdę strzelałem! Skąd niby miałem wiedzieć

Już zacieram ręce na przejażdżkę Garrosikiem. Dobrze go wysztorcuj do wiosny

Mam nadzieję, że uda się mi i mamie odpicować oryginalne fotele, a ja zadbam niedługo o wygląd zewnętrzny. Wywalam szpecący hak, zamocuję porządnie zderzak i może znajdę jakieś oryginalne halogeny

Wracając do tablic. "Rezerwacja" w urzędzie wyglądała dość ciekawie. Zaszliśmy z mamą do pani naczelnik i mama opowiada, że mamy kultowe 205, syn jeździ nim na zloty i chciałby szpanować fajnymi tablicami, a że zbliża się seria z literką P na końcu, chcielibyśmy dostać numerek 0205P Bardzo miła pani zadzwoniła do osoby zajmującej się zamawianiem tablic, żeby ten konkretny numer jej odłożyli Tydzień temu dostałem informację, że tablice czekają do odbioru


EDIT:
Ehhh... będzie monolog.

We wtorek pug postanowił strzelić focha i po raz pierwszy od zakupu prawie skutecznie uniemożliwić jazdę bez porządnych nakładów finansowych
Na Podlasie dotarło lekkie ocieplenie, co nie spodobało się przewodom zapłonowym, które to postanowiły dokończyć żywota Pug zamieniał się momentami w kangura podskakując do przodu zamiast gładko jechać
Zakupiłem mu więc nowe przewody bremi i świece boscha. Kopułkę i palec podprowadziłem z 309, bo były nowe. Wymieniłem przy okazji cewkę. Dotychczasowa wyglądała niemalże identycznie jak fabryczna, ale miała inną kostkę i końcówkę
Po wymianie przewodów, kopułki i cewki zabrałem się za wykręcanie świec. Wyciągam świecę i WTF? Widzę prawie nowe NGK Zajrzałem więc do swojego "zeszytu serwisowego" i okazało się, że zapomniałem, że zaraz po zakupie je wymieniłem

Po wymianie pug odzyskał nieco wigoru w średnim zakresie obrotów, niestety nadal czuć spadek mocy powyżej 5k rpm. Po sesji zabiorę się za sprawdzanie kolejnych elementów układu zapłonowego

Ja jestem zadowolony z tych lamp tyca i kierunkow depo smialo moge powiedziec ze swieca leoiej od oryginalnych maze dla tego ze moje byly zlochane i polamane dalem za dwie lampy 100zl a za kirunki 20zl oczywicie to po rabacie zaplacil bym wiecej ale kolega pracuje w sklepie

A więc też prowadzisz notesik eksploatacyjny?

Zgadza się. Od samego początku zapisuję wszystkie wydatki na pugi i przeprowadzone naprawy. Dodatkowo od ponad roku prowadzę ewidencję tankowań