forum.peugeot205.pl

Nie dostrzegasz jednej istotnej sprawy a mianowicie Ty się do tego zabrałeś! Jest wielu którym z braku miejsca, narzędzi, logiki mechanicznej lub czasu który oczywiście zawsze powinien się znaleźć dla chcącego, to jednak utrudnia podjęcie wyzwania i samodzielnego rozebrania silnika.

Heh ja mam podobnie ale z tym walczę. Silnik rozgrzebany bo czekam na częsci a już mnie kusi żeby zerwać podłogę i zakonserwować, albo nie może ściągnę belkę i zobacze w jakim jest stanie itd.
Ostatnio tak naprawiałem motor. Rozkręciłem cały doszczętnie i zabrakło mi już zapału żeby go poskładać Teraz zabrałem się za Peugeota . Ale pilnuje się żeby robić po kawałku bo wiem jak to się u mnie kończy.

Przy pugu prace powoli posuwają się do przodu, kupiłem kompletne przednie zawieszenie z silnikiem i skrzynią na części

Kupiłem też stalówki 15" z ciekawym et, zastanawiam się czy malować je na biało i robić z nich set letni czy szukać jakiegoś alusa

na OLXi'ie jest Green na części z Legnicy! Po rejestracji wnioskuję, ze to Twoja okolica?

Niestety ja jest z Łodzi, na OLX są w sumie chyba 3 greeny na sprzedaż w tym momencie

Dawaj chłopie dawaj, jesteś już za półmetkiem!!!! Ja też jestem ciekawy efektu pomyśl, że będziesz miał czym jeździć i o satysfakcji, jak już skończysz.

Green'ów coraz mniej, a ja też uważam, że to wspaniała wersja dwieściepiątki

Więc 3mam za Ciebiw kciuki, rób i chwal się jak robota idzie.

Rób rób, warto

Od ostatniego postu prace posunęły się troszkę do przodu. Odebrałem głowicę od fachowca (wymiana uszczelniaczy, dotarcie zaworów i planowanie). Silnik został już złożony, wymieniłem wszystkie uszczelniacze, wpadł kompletny nowy rozrząd, termostat i podobne Teraz muszę go tylko dokładnie umyć i wrzucić do komory.

Zawieszenie zostało pomalowane na czarno, wymieniłem tulejki wahacza, gumy stabilizatora oraz łożyska kół przednich SKF

Trochę przeraził mnie rachunek kiedy odbierałem części, nie chciałem brać jakiś tanich podróbek, na zdjęciu nie ma wszystkich części, praktycznie kupiłbym drugiego greena

Koniec prac czuje już w kościach, została już praktycznie tylko kosmetyka, czyli to co najgorsze

Części do 205 są stosunkowo tanie, ale jak się robi większe zakupy, to już niezłą suma się zbiera
Proponuje wyrzucić recyrkulacje spalin (te rurki z kolektora do gaźnika) Po ponad 20 latach raczej nie spełnia to swojego zadania, a przynajmniej silnik będzie czystszym powietrzem oddychał
Powodzenia w pracach

Ile kosztowal Cie remont glowicy jesli mozna spytac? Moj pug coraz bardziej sie tego domaga i musze obliczyc koszty

Nie wiem czy jest sens to wyrzucac bo i tak te rurki są zapchane nagarem, a fajnie wyglądają takie świecące rurki pod maską remont głowicy wyniósł około 220 zł

No właśnie, już nie spełnia swojego zadania.
Do remontu głowicy musisz doliczyć jeszcze uszczelkę, pasek rozrządu, uszczelki kolektorów itp. Więc cały koszt znacznie wzrośnie

Ależ mi się przedłuża składanie tego samochodu, niestety im bliżej końca tym mniej wolnego czasu silnik jest już na swoim miejscu


Aktualnie wyczekuje wolnego terminu u lakiernika który zrobi mi zaprawki, chociaż coraz mocniej zastanawiam się nad samodzielnym zmierzeniu się z tym zadaniem, jak samochód wprawka to po całości Powoli też zaczynam szykować letni setup felg. Zdecydowałem się na stalową 15", pomaluje ją na biało, kupię kapselki i powinno jakoś to wyglądać

Powodzenia w dalszych pracach Może uda się skonfrontować Greeny na zlocie w czerwcu

Fajnie byłoby go porównać z innym, może zauważę jakieś różnice od oryginału których wcześniej nie dostrzegłem

Wysłane z mojego LG-D290 przy użyciu Tapatalka