Strona 3 z 4

Re: 205 GR 1.4 1992 uratowany od kasacji

: 05 cze ndz, 2016 11:43 am
autor: nowak68
Musisz zdecydować 13"czy 14" :)

Re: 205 GR 1.4 1992 uratowany od kasacji

: 05 cze ndz, 2016 12:21 pm
autor: fila1223
Obrazek
Może takie ?

Re: 205 GR 1.4 1992 uratowany od kasacji

: 05 cze ndz, 2016 11:05 pm
autor: gargli
nowak68:
co do rozmiaru samego w sobie to raczej 13" tak jak pisałem nie może to być przesadzone bo Autko GR samo w sobie też opcji na full wypasie nie miało :)

fila1223:
Wyglądają fajnie, jak się nazywają? Jaki to rozmiar? Jakie opony do tego?

Re: 205 GR 1.4 1992 uratowany od kasacji

: 05 cze ndz, 2016 11:12 pm
autor: fila1223
To są 13 speedline sl 189 z 205 automatic opony dasz te same co masz teraz na pugu wymiarowo i będzie ok

Re: 205 GR 1.4 1992 uratowany od kasacji

: 05 cze ndz, 2016 11:35 pm
autor: gargli
Ok, poszukam takich, może za jakiś czas się gdzieś na rynku pojawią :) zobaczymy też co się trafi

Re: 205 GR 1.4 1992 uratowany od kasacji

: 08 cze śr, 2016 10:24 pm
autor: Vroobell205
A co powiesz na taki zestaw jak na aucie po prawej.
Mam do sprzedania razem z dekielkami.
To są 14
http://forum.peugeot205.pl/download/fil ... &mode=view

Re: 205 GR 1.4 1992 uratowany od kasacji

: 09 cze czw, 2016 12:10 am
autor: gargli
poszło "kilka" pytań na pw

Re: 205 GR 1.4 1992 uratowany od kasacji

: 31 lip ndz, 2016 12:36 am
autor: gargli
a oto winowajca problemów z obrotami, mocą i w ogóle (jak przypuszczam):
otóż szympans (jak go pieszczotliwie nazywam) który jeździł poprzednio moim GR uszkodzenie kopułki rozdzielacza zapłonu (które jest na zdjęciu) naprawiał klejem.......... :N

Re: 205 GR 1.4 1992 uratowany od kasacji

: 31 lip ndz, 2016 12:39 am
autor: fila1223
Normalnie tak jak by to myliord złoty kosztowało...
nie rozuniem takich ludzi

Re: 205 GR 1.4 1992 uratowany od kasacji

: 31 lip ndz, 2016 1:12 am
autor: gargli
wiesz, auto miało działać i być naprawiana najtaniej jak się da.. ale takie naprawiania przy okazji zniszczyło mi przewody zapłonowe, oraz nowy akumulator ( wymieniony wiosną tego roku.... ) a nie kosztuje to "myliord złoty" tylko pierdyliard złotych....

Re: 205 GR 1.4 1992 uratowany od kasacji

: 31 lip ndz, 2016 9:29 pm
autor: FrogsterPL
O widzisz, w moim XLu też jest pełno takich patentów ;) Ale i tak pierwsze miejsce w kategorii "debilizm roku" ma ciągle filtr powietrza, a raczej to co zamiast niego było - nie chciało się gościowi filtra wymienić, to wyjął go wraz z obudową, ODCIĄŁ prawie cały (zostało może 1-2 cm) i włożył obudowę z powrotem. 8)7

Re: 205 GR 1.4 1992 uratowany od kasacji

: 03 sie śr, 2016 10:42 pm
autor: gargli
buahaha, no to dobrze wiedzieć ze nie tylko u mnie takie.

Co do kopułki to chciałbym opisać cały problem, może się komuś przyda:
PUG nie ma siły ruszyć. Na biegu jałowym chodzi płynnie i równo, gaśnie przy dodaniu gazu (nawet niewielkim. Na wyższe obroty (żeby ruszyć) trzeba wejść przy "pompowaniu". O ile uda się ta sztuka to dalej jest ok 40 km/h, powyżej pewnej prędkości silnik tracił moc i zapalała się kontrolka ta sama co w temacie poniżej z objawami "hamowania silnikiem" utraty mocy, a nawet gaśnięcia oraz spalanie 100/100. Dodatkowo rozładował się do zera nowy akumulator (kupiony na wiosnę tego roku :( )

kontrolki:
http://forum.peugeot205.pl/viewtopic.php?f=26&t=16535

Idąc po nitce do kłębka:
- świece? Bingo (se myślę) 2 czarne i nie działająca - wymiana
- kable? Bingo (se myślę) kabel ten od najdłuższej owinięty zwykłą taśmą izolacyjną przy kopułce + iskra przeskakująca wypaliła dziurę w osłonce przy świecy - wymiana
- sonda lambda? a sprawdzę przy działającym silniku 8)7 no i mnie "troszeczkę mocno" pierdyknęło przebicie prądu w momencie gdy tylko wsunąłem rękę (bez dotykania jeszcze kabli) :D (ooo, jestem blisko se myślę)
- no i przy wyciąganiu kabla (już na postoju :D) widać "o co kaman" - kopułka sklejana przez szympansika

Przyczyna wg mnie jest taka (poprawcie mnie jeśli się mylę bo sam to wydedukowałem):

kopułka została uszkodzona (pęknięta) + kable przetarte i nie wymieniane od nowości spowodowały problemy z iskrą na 2 świecach. Brak iskry spowodował że przy zwiększonej dawce paliwa większa też dawka niespalonego paliwa wylatywała do katalizatora. Katalizator dostawał po głowie a dodatkowo sonda lambda która odpowiada za poprawną mieszankę (tlenu do spalin) dawała nieprawidłowe dane na komputerek sterujący silnikiem. I wszystko wariowało...

Zaraz idę na dział "sprzedam" / "kupię" w poszukiwaniu kopułki lub poszukam w necie i mam nadzieję że razem z nowym palcem zapłonu (bo dlaczego nie wymienić razem z kopułką) oraz wymianą sondy lambda na nową wszystkie moje problemy z działaniem silnika się rozwiążą.

P.S.
Zastanawiam się jakie jeszcze szympansik przygotował niespodzianki :)

Jakieś zmiany? Coś powoli idzie do przodu też z zewnątrz :D załączam fotę z nowymi kapciami.

Re: 205 GR 1.4 1992 uratowany od kasacji

: 03 sie śr, 2016 11:09 pm
autor: fila1223
Czy to sa fele oz ?

Re: 205 GR 1.4 1992 uratowany od kasacji

: 03 sie śr, 2016 11:27 pm
autor: gargli
fele od kolegi Vroobell205 z naszego forum. Na zdjęciu wszystkie info jakie mam.
Dekle od Cytryny, ale chyba całkiem dobrze się prezentują

Re: 205 GR 1.4 1992 uratowany od kasacji

: 04 sie czw, 2016 10:42 am
autor: Vroobell205
Na ciemnym aucie wygląda jeszcze lepiej niż na jasnym. Jakie opony dobrales i w jakim rozmiarze?