Strona 3 z 3

: 06 wrz wt, 2005 1:13 pm
autor: invictus
Ja mysle czy by mojego puga nie sprzedac jakos na poczatku przyszlego roku i nie kupic albo takiego(prawei) samego albo mx-5
Mam caly dol silnika w oleju -leci z 3miejsc w silniku i 2 ze skrzyni.. :evil:
jeszcze nie wiem jakim cudem mi sie drazek skretny opuscil sam z jednej strony i krzywo stoi...

: 06 wrz wt, 2005 1:16 pm
autor: OZzi
invictus
Kupuj puga drugiego !! a nie...!!

: 06 wrz wt, 2005 1:20 pm
autor: invictus
Widziales kiedys ta mazde?? Jeszcze z otwieranymi swiatlami?? +tylny naped?? Bajka i tyle -jak mi starczy funduszy biore mx-5
Za to jak dostane jakis zastrzyk finansowy kpuie jakiegos puga i zaczne go do rajdow przystosowywac

: 06 wrz wt, 2005 3:32 pm
autor: Loui
Ja jak sprzedawałem swoią pierwszą 205 to miałem możliwość kupić coś znacznie nowszego, nawet cała rodzina chciała się złożyć żebym tylko nie kupował drugiej 205, ale ja stwierdziłem że chce druga tylko że jeszcze lepszą i tak stałem się szczęśliwym posiadaczem Gentry. Gdybym miał sporo kasy to napewno nie kupił bym innego wozu tylko mój obecny doprowadził bym do stanu fabrycznej nówki. Bo dla mnie jest najważniejsze jak się czuję w samochodzie a nie ile on ma lat i jak wygląda. Także ten egzemplarz który posiadam ma umnie dożywocie.

: 06 wrz wt, 2005 4:55 pm
autor: invictus
Popieram -tylko ze mnie nie stac na doprowadzenie puga do idealu -starcza ledwo na paliwo :evil: -pol roku temu starczalo jeszcze na naprawy :roll:

: 06 wrz wt, 2005 5:44 pm
autor: Ferguss
Invistus wiem co czujesz, bo sam szukam ładnej mx-5 za zachodnią granicą :)
Nawet jedną mam na oku :)

A po drugie pytanie "dlaczego sprzedaje każdy swojego puga" mogę odpowiedzieć :) Panowie spójrzcie prawdzie w oczy i domyślicie się odpowiedzi :mrgreen:

: 06 wrz wt, 2005 6:07 pm
autor: Damian1p
ja juz wiem dlaczego zlot sie nie odbyl :) pieniazki, zeby doprowadzic samochody do normalnego stanu pieniazki zeby zatankowac kasa, wszystko kreci sie wokol kasy prawda? :( Mysle ze sporo osob wolala by inne auto na codzien a takiego GTi do zabawy w niedziele, na jakis zlot itd, ale niestety wiekszosc z nas musi wybierac :( czy jezdzic czyms co sie bardzo malo psuje czy ladowac w nasze skabonki...

: 06 wrz wt, 2005 6:13 pm
autor: BubuPN
ja jestem ciekaw jak wygląda z awaryjnością 205 kupowanych w innych krajach... Para z tego co widziałem ma jakieś kontakty z członkami zagranicznych klubów więc tu ukłon w jego stronę żeby się coś tam podpytał :)

: 06 wrz wt, 2005 6:46 pm
autor: luzak
prawda jest taka, że to klub w większośći nie fanów tylko posiadaczy.. dlatego zlot się nie odbył i nie odbędzie się nigdy :) Takie jest moje skromne zdanie...

: 06 wrz wt, 2005 8:18 pm
autor: iveras
za granicą są pieniądze, dlatego ludzie mogą sobie pozwolić na hobby jakim jest odpicowywanie starych, ale w miare kultowych, czy ulubionych samochodów. Po prostemu, u Nich jazda nowym (seryjnym) samochodem, jakich wiela, jest mało pasjonująca, a w Polsce ludzi nie stać na takie zabawy i kupują co chwila coraz to młodsze (ale i tak stare) auta za psie talary :(

EDIT: Fani nie z wyboru a z przymusu :P

: 07 wrz śr, 2005 9:28 am
autor: Sebek
a ja uwielbiam swoja 205 ale miałem mazde,wiem co to oznacza i jestem chory na mx-5 bo to auto jest boskie!