forum.peugeot205.pl

Te felgi są prze-ko-zac-kie! Miażdżo!

Dawno nie widziałem tak dobrego ujęcia . Wygląda jak z prospektu

RafGentry pisze:Tym razem przedstawiam efekty sesji zdjęciowej CTI z moim ulubionym fotografem - Kubą Szafarzem.

Jest dobrze.

RafGentry pisze:Cztery godziny pracy i dwa ujęcia. Ale za to jakie!

No, bo tak się zdjęcia robi. A nie na o...dol pod krzakiem.

pięknie!

ale nie zachęcajmy dalej Rafa, bo na następnym zlocie będzie ustawiał samochody tak by się wentylki zgadzały..

Kurde, a przecież gdzieś w Grecji kupiliśmy z Józkiem chromowane nakrętki wentyli ze znaczkiem Peugeota. Byłoby co ustawiać...

Minął tydzień, artysta-fotograf dosłał mi kolejne foty.

Kurde, te felgi zaczynają mi się podobać

Trochę z ciekawości, trochę w celach dydaktyczno-instruktażowych, a trochę z konieczności - na pokład wjechały Exipy Gutmanna 7x15 z ET13.

Miałem kiedyś takie, ale bez polerki. Jeździły na CTI, jak jeszcze było kozą W końcu po namowach zacnego forumowicza sprzedałem je i kupiłem ten zestaw. Felgi są w oryginalnym stanie, choć gdzieniegdzie już poobdzierane. W końcu mają już 25 lat na karku (rancie, rotorze, whatever).

Kilka poglądowych fotek. Opona to zacny kartofel 185/55 Bridgestone Turanza.

Przód obniżony jest -30 mm, tył -40. Zwłaszcza z tyłu mało miejsca na spokojną pracę zawieszenia. Opona jeszcze nie obciera o wewnętrzny rancik poszerzeń, ale raczej będzie.

Wyglądają rewelacyjnie Mam takie exipy 15x7 z et 18 Muszę je doprowadzić do takiego stanu

Ale moje wcale nie są w jakimś rewelacyjnym stanie.

W ogóle uważam, że trzeba sporo zachodu, żeby te Exipy dobrze siadły na 205-tce. Odpowiednio zgrane zawieszenie, dobrana opona z agresywnym bieżnikiem i niskim profilem. No i dobrze byłoby żeby miała też rant ochronny.

Z tego setupu nie do końca jestem zadowolony.

Uważam że lepiej nie może być Wzór na exipach jest na tyle świetny że robi robotę Sądzę że kolor auta też ma wiele na rzeczy, oraz wstawki w zagłębieniach wzoru felgi

Dorzucę jeszcze kilka aktualnych fotek wnętrza. Rzadko tu goszczą, a znając życie kiedyś się zapodzieją, więc lepiej, żeby były w temacie pod ręką
Właściwie nic tam się nie zmieniło, podmieniłem tylko dywaniki na takie z Rolanda Garrosa cabrio. Podoba mi się ta biała lamówka...

Odkopuję temat z czeluści, bo po prawie roku znów pojeździłem sobie moim ukochanym CTI

Z konieczności pod koniec października zeszłego roku byłem zmuszony odstawić auto do Zakopanego, gdzie mój kolega, właściciel Nowotarska24.com, udostępnił mi garaż na okres zimowy. Traf jednak chciał, że budowa garażu przeciągała się, w międzyczasie park maszynowy uległ powiększeniu i jakoś tak nie było okazji, żeby zająć się białą strzałą, a z paru miesięcy zrobiło się ich... dwanaście. W końcu nadszedł ten dzień, słoneczna niedziela i wyruszyliśmy z samego rana z Józkiem w stronę Tatr, aby odzyskać CTI z góralskiej niewoli

Po roku stania w suchym garażu auto było oblepione kurzem. Akumulator oczywiście zdechł, ale po podmianie baterii silnik zagadał od razu. Żadnych niepokojących objawów - równa praca od pierwszej minuty. Zalałem brudasa świeżą wachą i pognaliśmy z powrotem do Krakowa trasą przez Kościelisko i Chochołów. W Krakowie przed niedzielnym rosołem jeszcze obowiązkowe mycie z pianowaniem, żeby pozbyć się niepożądanej skorupy kurzu i pajęczyn. No i można było udać się w stronę garażu. Myślę, że jak pogoda dopisze, to w tym roku trochę jeszcze pośmigam. Właśnie minęło 6 lat odkąd kupiłem CTI od Xonaxa i naprawdę jestem zachwycony zakupem. Oprócz wymian oleju i filtrów, przewodów hamulcowych i obniżenia belki, właściwie zmieniałem tylko felgi i jeździłem

Na ten sezon nie planuję już większych szaleństw, choć na stryszku kusi już kolejny zestaw felg do przymiarki. Jak budżet pozwoli, to w 2017 spróbuję powalczyć o nowy, ory dach z dymioną tylną szybą. No i spróbuję przód opuścić -10 mm, żeby zgrał się z tyłem.
Aha - te Bridgestone też wylatują, bo wyglądają jak ziemniaki.
Do tego trzeba wymienić licznik - przy 150 km/h obrotomierz wskazuje 4000 rpm

Jest co robić...

Znalazłem w garażu radio niewiadomej proweniencji, więc zamontowałem je do CTI, bo tam straszyła dziura z wystającymi kablami.

Niby stary Kenwood, jakich pełno na OLX po 30 złotych, ale gra lepiej niż niektóre o wiele droższe radia z USB.

Dodatkowo, po podpięciu smartfona do kablo-kasety, mam elegancki zestaw głośnomówiący. Prezesura normalnie

Tym samym w zimującym CTI zostały wykonane działania pozorowane. Zawsze coś

Świetne radio i dobra stacja

Wizyta kolegi z jednoosobowego klubu 205 na Łotwie skłoniła mnie do wytoczenia CTI z najdalszych czeluści stodoły. Po kolejnej rozłące przypomniałem sobie, jak to jest czuć wiatr we włosach, zwłaszcza w drodze do pracy, podczas stania w korkach

Z listy rzeczy do zrobienia, nie zrobiłem za wiele. Ogarnąłem tylko wnętrze i "oczerniłem" brudny i zakurzony już brezentowy dach specyfikiem Meguiarsa.

Pasowałoby w końcu zmienić koła, bo obecny setup to raczej taki do przetaczania po garażu. Nie wiem tylko, czy do alternatywnej felgi 7x15 zakładać 185/55, czy może poeksperymentować z rozmiarem 175/55. Ta guma, która jest trochę wygląda jak kartofel.

Wrzucam do dziennika pokładowego parę fot z ostatniego tygodnia, żeby coś się działo.