Strona 223 z 262
: 31 paź pn, 2005 3:27 pm
autor: JoT_JoT
No brat pochwal sie pochwal sie

:) A hmm gaz nie to od pada nie no gaz i gaźnik to nie idzie w parze trza bedzie przerobic W nokianie tragedia

:) Tylko wyszpachlij ładnie i wyklep dobrze

: 31 paź pn, 2005 4:04 pm
autor: invictus
a myslalem ze ja cudem uniknalem kaftanika

: 31 paź pn, 2005 4:09 pm
autor: JoT_JoT
No widzisz Tobie pomgół Cud nam Gaźnik

:P

: 31 paź pn, 2005 5:10 pm
autor: pokahontaz
: 31 paź pn, 2005 5:12 pm
autor: JoT_JoT
GaŹnik Gaźik ale wiesz znowusz od Gaźnika to już bliska droga do Gazika

:D a Gaziki na Gaźniku uhhh to juz niezła frajda
To kto głosuje na GaŹniK

:)

: 31 paź pn, 2005 5:16 pm
autor: invictus
Wy wszyscy jestescie percepcyjnie odmienni

: 31 paź pn, 2005 5:18 pm
autor: JoT_JoT
a żęby tylko percepcyjnie my to w ogóle jesteśmy odmienni po prosty wyznajemy nową religię GaŹniK

:P

: 31 paź pn, 2005 5:18 pm
autor: pokahontaz
gaźnik do muzeum . i order uśmiechu

: 31 paź pn, 2005 5:19 pm
autor: invictus
nieglupie... chyba zaloze jakas sekte -fajnie byc guru

: 31 paź pn, 2005 5:23 pm
autor: JoT_JoT
A ja powiem tak precepcja percepcją ale jak GaŹnik to i ona Ci nie pomoże sie połapać

Guuru guruuu hmm nie zdecydowanie nie dla Ciebie to stanowisku nie wyjawiasz zbytnio zasad i podstawowych potrzeb przedstawicieli tej religii

:)

: 31 paź pn, 2005 5:25 pm
autor: pokahontaz
: 31 paź pn, 2005 5:28 pm
autor: JoT_JoT
Taaak ja mógłbym takim być ale czuje że W tej sprawie Guuru musiało by być 2 osobowe poniewąż nie możemy zapomnieć o Drugiej osobie z równie wielkim zainteresowaniem i pasją skierowanom ku tymeu wdzięcznymu stworonki mówie TU oczywiście o Iverasie

:D:)
ByLi My

Bo Tak AlE NiE

: 31 paź pn, 2005 5:29 pm
autor: invictus
no wlasnie jj -to chyba dobrze...
bedac guru nie trzeba nic przejawiac tylko czerpac korzysci z naiwnych "poddanych"

: 31 paź pn, 2005 5:29 pm
autor: pokahontaz
a co do gaźnika to był by potrzebny odrębny topik , w koncu to GAŹNIK

: 31 paź pn, 2005 5:30 pm
autor: invictus
u was guru jest gaznik -w pewnym sensie...
