forum.peugeot205.pl

Jest koszmarny. Dla osoby niedoświadczonej w sztuce glebingu wygląda jakby coś się mocno w nim popsuło, albo że wieziesz 200kg ziemniaków, tak czy inaczej padaczka

dzieki

Gdyby trochę go podnieść z kolan... Ogólnie motywacja, zapał do prac i zawziętość w dążeniu do celu - 6+.

Twój temat pomimo nadmiernego sztosowania auta zawsze śledziłem i śledzę nadal z ciekawością. Po unfallu szybko go naprostowałeś i wykończyłeś. Auto wygląda na dopieszczone tak więc nie ma do czego się przyczepić. Może zastanowić się teraz nad kolejną 205tką?

Slyszałem że grube plany sie szykują co do tego pugosława

ElectricYouth pisze:Gdyby trochę go podnieść z kolan... Ogólnie motywacja, zapał do prac i zawziętość w dążeniu do celu - 6+.

Twój temat pomimo nadmiernego sztosowania auta zawsze śledziłem i śledzę nadal z ciekawością. Po unfallu szybko go naprostowałeś i wykończyłeś. Auto wygląda na dopieszczone tak więc nie ma do czego się przyczepić. Może zastanowić się teraz nad kolejną 205tką?

Dzieki Tobie, za wsparcie bo było zawsze Podobnie jak ze strony Filipa

Ale wiecie wszyscy dobrze, ze Pugi na zdjęciach nieraz lepiej wyglądają niż w rzeczywistosci, i u mnie jest sporo niedociagniec

Plany są grube, zgadza się Wciąż tylko dylemat jak go napedze

Może teraz instalacja wodorowa? dźwięk zacny, u siebie jak ogarnę belkę z gti jakąś to zabieram się za silnik i też zagaźnikowanie w planach. Tak czy owak trzymam kciuki za tego pudża.

Pugu pugu stoi puki co, na codzien przemieszczam sie saxem. Narazie nie dolozylem kompletnie nic poza tankowaniem Ale no blacharsko szalu nie ma, mechanicznie tez. Belka juz ma dosc, jak i podloga. No i tutaj mam do was pytanko.. Mysle nad przelozeniem motoru z saxo (1.6 8V NFZ 88km) do puga. Czy przekladka wiazki to bedzie jakas wieksza zabawa, czy powinno obyc sie bez ekscesow? Woz z 1997 roku, bez immobilizera itd. Bardzo polubilem ten silniczek, wsiadam przekrecam i jade, jednak wtrysk nie jest taki zly Prosze o porade, silnik w saxo jest w rewelacyjnej kondycji.

Chyba masz nadmiar czasu
1.4 nie daje rady?

nie 1.6 po prostu zaje kondycji ma plus nie zawodne bardziej aniżeli to 1.4, plus pali dosyć mało

Drodzy forumowicze !
Zwracam się do was z zapytaniem, które jak myśle będzie dla was banalne
Chciałbym założyć do Puga, jednopunktowy wtrysk paliwa bosha z tu3m.
Możecie mi podpowiedzieć co jest do tego potrzebne? Bo z tego co się orientuje nie wymaga on czujnika położenia wału korbowego. Jak wygląda sprawa z wiązką itd?
Najprostszym wyjściem z sytuacji jest zalożenie gaźnika, ale chciałbym wrzucić wtrysk, coś nowego, fabrycznego, bezawaryjnego i cichego, bo wbrew pozorob takie 4 gaźniki jaki by nie był wydech to go zagłuszają
Z góry dzięki

Pyzio, do 1 kwietnia jeszcze troche zostalo Jesli piszesz to serio, to moge doradzic zalozenie gaznika, jednego, nie czterech, najlepszy bylby taki z TU3S, jak go dobrze ustawisz, to bedzie palic mniej niz TU3M, bedzie praktycznie bezobslugowy i dzwiek bedzie serio bardzo fajny. Zaden TU na monowtrysku, ktorym mialem okazje jezdzic nie chodzil tak rowno i fajnie jak TU3S w GT

Mialem go i na solexie 32/34 i mam dwa takie gazniki i znam potencjal tego urzadzenia, mam solexa 500km po odnowieniu i zestawie naprawczym i na nim byla strzala, tak z ciekawosci chcialem wrzucic wtrysk xD ale gaznik wloze w cenie adaptera miedzy glowoce z tu5 a kolektor z tu3 Ale korca mnie mimo wszystko wszystkie opcje. Narazie jezdze na gaznikach z r1 i chodzi prze fajnie, ale robi straaaassny halas, od czego juz sie odzwyczailem

Głupie pytanie ile to pali na tych gaźnikach?

A wcale nie glupie Jezdzac normalnie powiedzmy do 3000 obr, ze sporadycznym przykreceniem miesci sie w 7-8l/100km. Przy dynamicznej jezdzie kolo 10l/100, a przy bucie w sumie tez nie jakos, jak na dosc konkretne krecenie kolo 12-13 litrow. Akurat na spalanie nie narzekam Aczkolwiek, madrzeje i dorastam i chcialbym miec bezawaryjny woz, wsiadam odpalam jade, dojezdzam z punktu a do b, a tu niestety nigdy nie mam pewnosci ze dotre, bo roznie bywa. Ale to moze i wina wielu niedociagniec, bo jakby nie patrzec to mam za duzo trytytek pod maska

Brzmi nieźle. Myślałem że będzie znacznie gorzej.