forum.peugeot205.pl

Kaktus pisze:Ja wogole nie rozumiem tej rozmowy!!

Chodzi o to, ze jak do tej pory nie ma mi16 w klubie, ktore by pracowalo jak na mi16 przystalo, a nie o to, ze 8v jest lepsze

U nas w Opolu jest jedno Mi16 fajne... i jezdzi bardzo fajnie... i 1.9 8v raczej rady nie da.

Innym Mi16 ktore znam, to seryjne aczkolwiek wyremontowane Mi16 od Przecinaka - takze bardzo fajnie jezdzi... a skrzynie ma z 1.6 czyli przelozenie glowne 4.0 a nie 4.4, kola 16, auto raczej do najlzejszych nie nalezy... a 100 ponizej 7 uzyskuje... wiec czy ja wiem, czy w Klubie nie ma dobrych Mi16?!

Ja tez tej rozmowy nie rozumiem! Mysle ze jakby pomiar byl zrobiony jak nalezy to by wszystko wyglada troche inaczej, powiem tak ten sprzet w Szwecji jest ogolnie wysmiewany no i oczywiscie duzo zalezy od kierowcy.Mysle ze jeszcze bedzie okazja aby to zrobic jak trzeba.Pozdrawiam wszystkich z reniferlandu hehe.

Kaktus pisze: Stef: piszesz ze kupiles tloki doprezajace do 11,0:1 i splanowales glowice o 1mm - jakiego stopnia sprezania oczekujesz?!

Jezeli przyjme, ze tlok jest na rowno z tuleja i uszczelka ma 1,44mm to wychodzi mi 11,5:1

Kaktus pisze:
Innym Mi16 ktore znam, to seryjne aczkolwiek wyremontowane Mi16 od Przecinaka - takze bardzo fajnie jezdzi... a skrzynie ma z 1.6 czyli przelozenie glowne 4.0 a nie 4.4, kola 16, auto raczej do najlzejszych nie nalezy... a 100 ponizej 7 uzyskuje... wiec czy ja wiem, czy w Klubie nie ma dobrych Mi16?!

Fakt -zapomnialem o Przecinaku

Zgnieciona uszczelka, i docisnieta glowica ma 0,92mm wysokosci, a grubsza ma 1,12mm wysokosci.

Dane podawane przez Peugeot Sport France

Czyli wychodzi ze u Ciebie bedzie 12,0:1 - biorac pod uwage fakt ze planowana powierzchnia to cylinder i ze zastosujesz grubsza uszczelke, niestety gdy planuje sie glowice a nie blok... stopien sprezania bedzie wiekszy, no chyba ze komore spalania liczyles z calki i znales dokladne wymiary komory w glowicy...

Kaktus pisze:Zgnieciona uszczelka, i docisnieta glowica ma 0,92mm wysokosci, a grubsza ma 1,12mm wysokosci.
Dane podawane przez Peugeot Sport France

Dziwne bo na oznaczeniach uszczelki jest 1,44mm a gdy mierze suwmiarka wychodzi 1,60mm wiec mysle, ze dopiero po docisnieciu bedzie to 1,44

Kaktus pisze: Czyli wychodzi ze u Ciebie bedzie 12,0:1 - biorac pod uwage fakt ze planowana powierzchnia to cylinder i ze zastosujesz grubsza uszczelke, niestety gdy planuje sie glowice a nie blok... stopien sprezania bedzie wiekszy, no chyba ze komore spalania liczyles z calki i znales dokladne wymiary komory w glowicy...

Gdybym planowal blok, czy tez glowice o przekroju cylindra to zmniejszylbym objetosc bardziej, niz gdy planuje glowice, gdzie przekroj komory spalania jest mniejszy niz cylindra. Dlatego kompresja jest mniejsza, niz gdybym planowal blok - tak jak mowisz!

Mozna powiedziec, ze wyliczenia otrzymalem liczac z calki. W ogole podchodzac do tego bardzo matematycznie to calka jest suma. Nie trzeba znac dokladnego ksztaltu komory spalania, wystarczy znac pole przekroju w miejscu planowania - co mozna z grubsza przyblizyc majac glowice w rekach i dokladnie wymiarujac.

Wyliczenia 11,0:1 byly czysto matematyczne troche przyblizone, a te ktorych dokonalem teraz: policzylem dokladnie objetosc komory spalania wlewajac do niej olej. Policzylem tez objetosc wciec w tloku. Oczywiscie tez zwiazane jest to z pewnym bledem. Czy to jest 11,0:1 czy tez 11,5:1 a moze cos pomiedzy podam jeszcze gdy bede skladal silnik i zmierze polozenie tloka wzgledem gory tulei, gdy tlok bedzie w max polozeniu!

PS. Znasz dokladna wage tloka D6C i DFW, bo mi wychodzi, ze z DFW wazy ok. 30g wiecej niz moj kuty (nie mam teraz dokladnej wagi). Kuty ma wage 329g

Nie znam wagi samego tloka.

Co do planowanej powierzchni to masz racje... czeski blad... Pisalem na szybko, i sie tym zasugerowalem. Oczywiscie planujac stozek a liczac walec zmniejsza sie o mniej powierzchnie niz ma to miejsce w wyliczeniach.

Posiadasz moze dane dotyczace wklesniec w tlokach z D6W? albo D6C ?? Ile Ci wyszlo ml ?

Na razie nie znam danych dla DFW i D6C

W kutych wszystkie wciecia razem maja objetosc ok. 2,5ml. Wcieca sa glebsze o 1mm niz w D6C. Dodatkowo wciecia pod zaw. ssace sa o 1mm wieksze na promieniu.

Jak mi odesla tlok z D6C to wtedy zmierze objetosci wciec w D6C i DFW.
Jutro dam zdjecia KUTEGO vs. DFW, dla pokazania jak duza jest roznica!

Banita pisze:

Kaktus pisze:Ja wogole nie rozumiem tej rozmowy!!

Chodzi o to, ze jak do tej pory nie ma mi16 w klubie, ktore by pracowalo jak na mi16 przystalo, a nie o to, ze 8v jest lepsze

właśnie o to chodzi, różnice są mało widoczne dlatego sprowokowałem tas dyskusje i czekam jak pojedzie kuty Mi16, bo jeśli wydawać już i tak mase kasy na przekladke to zrobić to dak żeby efekt był

Liczac troche dokladniej, objetosc wciec kutego ma 2,3ml a DFW - 0,9ml.

Biorac w wyliczeniach 2,3 czy 2,5ml nie robi to praktycznie zadnej roznicy. Mozna powidziec, ze miesci sie w bledzie pomiarow objetosci komory spalania glowicy.

Dolaczam zdjecia porownawcze.

A ile wyszlo Ci dla glowicy splanowanej i nie splanowanej?

Dla tlokow wyszlo Ci podobnie jak mi.

stef pisze:
Moim zdaniem nie kazdy - chociazby munne!
Kto robil niech sie pochwali? Fox? Bo z tego co mi mowil to nawet nie wie jakie tuleje zostaly zastosowane poniewaz remont robil Grzesiek z mi16 - to dlaczego sprzedal silnik?
Czesci sa drogie i trudno dostepne!

Czyżbyś sugerował że Grzesiek wcale tego remontu nie zrobił? Widziałem te wszystkie elementy w pudełkach, a potem podczas montażu. Tłoki są nowe, tuleje i pierścienie, korby wyważone. Grzesiek nie chciał się tylko przyznać ile za to wszystko zapłacił. Silnik sprzedał, bo postanowił skłonić się w stronę turbo i wrzucił do siebie 2.0.
Silnik chodzi świetnie, z niewielkim szkopułem że dokręca się tylko do 6tys...Nie winił bym jednak samego silnika. Prawdopodobnie pompa paliwa nie wydala, albo regulator ciśnienia za wcześnie puszcza. Przez prace nie mam się czasu tym zająć. Kiedyś wymienię i zobaczymy. Tak czy owak na kompie z gti potrzebował 7,5sek do 100 a moje 8v nie schodziło poniżej 8. Na chipie od Grabka nie wiem ile ma, bo zanim opadły emocje i pewnego dnia postanowiłem w końcu to zmierzyć to przestał się wysoko kręcić...
Może i była to droga zabawa, ale dla samego dźwięku jaki ten silnik wydaje warto było włożyć w to każdą złotówkę:) Poza tym, kurcze - mam teraz praktycznie nowy silnik. Nie bierze kropelki oleju, odma suchuteńka, pali 7,5 przy wcale nie spokojnej jeździe. Na pewno nie żałuję wymiany.
Stef robi to wszystko o wiele bardziej profesjonalnie. W połączeniu z pustym wnętrzem będzie miał niezłą rajdówkę. Mi tak strasznie nie zależy na każdej setnej sekundy. Zamiast wywalenia kanapy myślę o wstawieniu klimy, podgrzewanych foteli i grubego wyciszenia wnętrza

Jechałem autem Fox'a i powiem tyle że jest to jeden z niewielu 205 wóz, który tak mi się podoba. Co do Grzegorza to na pewno silnik zrobil perfekcyjnie, bo autko Foxa jeżdzi super. Widziałem i 2.0 w żółtym 205, jak i świeżutki 1.4 turbo który u niego stoi - ciekawe jak będzie chodził z turbiną od Nisana Skyline'a która w pobliżu niego leżała .

to jest wrecz Fox prawie nierealne żeby przy niezbyt spokojnej jeździe Mi palił 7,5 litra

Marin205 pisze:świeżutki 1.4 turbo który u niego stoi - ciekawe jak będzie chodził z turbiną od Nisana Skyline'a która w pobliżu niego leżała .

jaki to silnik