forum.peugeot205.pl

Fura malowana w warsztacie kolegi 60km od Wawy, robi niezłą robote za niedużą kaske. Tak naprawde mam tam kilku kolegów mechaników, lakierników i blacharzy, wszystkich napraw dokonuje u nich, bo jak bym miał to robić na miejscu to by mi wypłaty nie wystarczyło

Nizej lista wymienionych/robionych czesci:

1) Z damskiego pinktu widzenia:
- ladny zielony kolor karoserii (malowane 2 przednie blotniki, maska, dach, poszezrzenia, zderzaki)
- nowy, skorzany i sliczniutki mieszek zmiany biegow

2) Z meskiego punktu widzenia:
- wymienione glowica z walkiem rozrzadu od XU9JA
- uszczelka pod glowica
- nowe sruby do glowicy
- rozrząd
- wtryski
- przeplywomierz
- komputer
- wszystkie uszczelki, uszczelniacze i simmeringi
- termostat wraz z obudowa
- wyciety katalizator i wstawiona strumienica
- wymienione wszystkie filtry
- namaszczony olejem Mobil1

Za pomalowanie i wymiane wszystkich w/w rzeczy (bez kosztów zakupu czesci) zamknelismy sie w 1tys PLN

stopx pisze:Za pomalowanie i wymiane wszystkich w/w rzeczy (bez kosztów zakupu czesci) zamknelismy sie w 1tys PLN

To poproszę namiary... Jak sobie, mam nadzieję, obejrzę Twoje autko i będzie nadal tak zachęcająco, to Panowie Koledzy mają robotę ode mnie...

Zapraszamy na ogledziny - wtedy damy namiary i powiemy co, jak i gdzie

stopx pisze:Zapraszamy na ogledziny - wtedy damy namiary i powiemy co, jak i gdzie

To zapraszamy na spot, bo chętnych pewnie będzie więcej. Na pewno ja chętnie obejrzę auto i dowiem się o namiary. No i oczywiście właścicieli "nowego obywatela" też miło by było poznać.

Proste

Mowicie o czwartkowym PKP o 20?

Dzisiaj niespodziewanie miałem styczność z Gentrym.
Odbierałem Dukaciaka z warsztatu.
Widzę, ze serwisujemy auta w tym samym miejscu, u Marcina. Wporzo mechanik i jego ludzie.
Miałem ochotę bliżej przyjrzeć się autku, ale kompletny brak czasu i nic z tego, ale w następnym tygodniu obejrzę go.

Ach to Ty, już mi Marcin mówił ze ktoś moje auto podglądał
Niestety musiałem znowu wstawić go do warsztatu, jeszcze nie wiem co to może być ale obstawiam pierścienie albo panewkę Troszku go przycisnąłem na trasie nagle osłabł z sił i zaczął kopcić na czarno, a że chodzi jak diesel i nie ma ciśnienia na dwóch cylindrach to już nie wspomnę

stopx pisze:Ach to ty, już mi Marcin mówił ze ktoś moje auto podglądał
Niestety musiałem znowu wstawić go do warsztatu, jeszcze nie wiem co to może być ale obstawiam pierścienie albo panewkę Troszku go przycisnąłem na trasie nagle osłabł z sił i zaczął kopcić na czarno, a że chodzi jak diesel i nie ma ciśnienia na dwóch cylindrach to już nie wspomnę

Pisałeś że masz 128HP. Wymieniałeś cały silnik czy tylko głowicę z XU9JA i dół został z XU9J1? Taki zabieg chyba bardzo dopręża ten silnik.

Bez wymiany tłoków występuje spalanie stukowe, i z silnikiem dzieją się dziwne rzeczy ...kiepskie połączenie ....

jozek pisze:

stopx pisze:Ach to ty, już mi Marcin mówił ze ktoś moje auto podglądał
Niestety musiałem znowu wstawić go do warsztatu, jeszcze nie wiem co to może być ale obstawiam pierścienie albo panewkę Troszku go przycisnąłem na trasie nagle osłabł z sił i zaczął kopcić na czarno, a że chodzi jak diesel i nie ma ciśnienia na dwóch cylindrach to już nie wspomnę

Pisałeś że masz 128HP. Wymieniałeś cały silnik czy tylko głowicę z XU9JA i dół został z XU9J1? Taki zabieg chyba bardzo dopręża ten silnik.

Wymieniłem tylko głowicę, komputer, przepływkę i wtryski Możesz mi coś więcej o tym doprężaniu powiedzieć, bo się dowiadywałem od jednego kolegi z forum, który jest dobrze obeznany w tych tematach i powiedział mi, że po wymianie tego wszystkiego będzie wszystko smigało aż miło.
I ty tez Kamil mógłbyś mi coś więcej o tym spalaniu tłokowym powiedzieć ?
Doradźcie co mam zrobić

Stopxie, google nie boli

Spalanie stukowe (spalanie detonacyjne) - zjawisko nieprawidłowego, nierównomiernego, wybuchowego spalania paliw w silnikach tłokowych o zapłonie iskrowym.

Podczas prawidłowego procesu spalania ciśnienie nad tłokiem pod koniec suwu sprężania ma wartość około 10 kg/cm2. Mieszanka paliwowo-powietrzna po suwie sprężania zapala się od iskry świecy i płomień rozprzestrzenia się przez całą komorę spalania ze stałą prędkością około 30-60 m/s. Powstaje duża ilość gazów spalinowych, co powoduje wzrost ciśnienia w komorze do ponad 60 kg/cm2, wywołując odpowiedni ruch tłoka. Pojedynczy akt spalania mieszanki trwa około 0,001 s.

Podczas spalania stukowego w momencie zapłonu iskra zapala mieszankę w okolicy świecy, co powoduje jednocześnie sprężenie pozostałego ładunku w komorze spalania. Wzrost ciśnienia oraz podwyższona temperatura wywołuje samozapłon i gwałtowne spalenie się mieszanki w przeciwległym końcu komory. Proces ma charakter detonacyjnej reakcji łańcuchowej i spalanie następuje nieprawidłowo, z wielokrotnie większą prędkością przekraczającą 1000 m/s. Wywołuje to charakterystyczny stuk. Spalanie stukowe znacznie obciąża cieplnie oraz mechanicznie tłok, korbowód i inne elementy silnika.

Pośród przyczyn spalania stukowego wyróżnić można:
- zbyt wysoki stopień sprężania
- za wczesny zapłon
- za mała liczba oktanowa paliwa
- przegrzanie silnika
- za małe zawirowanie mieszanki w komorze spalania
- duże napełnianie cylindra

To powiedz, czemu ktoś, kto się na tym zna, nie będę mówił kto, żeby renomy nie psuć, nie powiedział mi nic o tym i perfidnie mi doradził, żebym tylko to kupił, bo tylko to mi wystarczy ?
Za te pieniądze, które wsadziłem w ta przeróbkę, mógłbym kupić kompletny silnik XU9JA i nie miałbym żadnych kłopotów !!!!!!!
A na marginesie MiceK to i tak tego skopiowanego tekstu z google nie rozumiem

Myślałem, że nie chce Ci się szukać Poza tym nie wymądrzam się tylko skopiowałem tekst.
Teraz miej więc pretensje do osoby, która Ci doradzała
Pozostaje mi zatem nic innego, jak życzyć cierpliwości i funduszy do doprowadzenia silnika do należytego stanu

Nie no, trochę tam zrozumiałem
Teraz to juz nie wiem czy kupić sam dół, czy cały silnik