Strona 4 z 6
Re: XSD 1993 :)
: 23 lut ndz, 2014 5:06 pm
autor: Martinoo
grzesiek309 pisze:Widziałem nowe i miały srebrnego lwa

możebyły rózne wersje bo ja również widziałem nowe i były czarne
Re: XSD 1993 :)
: 23 lut ndz, 2014 5:31 pm
autor: RafGentry
Martinoo pisze:grzesiek309 pisze:Widziałem nowe i miały srebrnego lwa

możebyły rózne wersje bo ja również widziałem nowe i były czarne
W takim razie zapomnij o tym, co widziałeś i nie wprowadzaj ludzi w błąd.

- cabochon-de-roue-205.jpg (48.79 KiB) Przejrzano 5890 razy
Całkowicie czarne kapselki występowały w nowszych Peugeotach, np. 106 Rallye i Partnerach.
Re: XSD 1993 :)
: 23 lut ndz, 2014 5:53 pm
autor: Martinoo
a ja i tak wiem co widziałem, też były w oryginalny woreczkach

Re: XSD 1993 :)
: 23 lut ndz, 2014 7:05 pm
autor: Marioo
No to czeka mnie jeszcze malowanie

jak będę malował felgi to i dekielki pomaluje

, a dziś z okazji że była ładna pogoda mogłem wymienić kilka plastików, jest nowa ramka ta w koo lewarka zmiany biegów, wszystkie popielniczki wyczyszczone, nowy panel na przyciski, nowa półeczka w tunelu środkowym, do idealnej deski brakuje mi już tylko klapki schowka w tunelu
Re: XSD 1993 :)
: 03 mar pn, 2014 8:10 pm
autor: Marioo
A to mały prezencik dla XSD na przyszłość, kompletny rozrząd zakupiony od Orfiego
Re: XSD 1993 :)
: 24 mar pn, 2014 9:48 pm
autor: Marioo
Dziś auto dostało wentylowane tarcze i nowe klocki, miały być na weekend aby sobie przejażdżkę zrobić niestety nie miałem klucza odpowiedniego do wymiany. Coś strasznie mi huczy w lewym kole czy oprócz łożyska może coś jeszcze tam być ? czy skrzynia biegów może hałasować przy czym biegi wchodzą bardzo dobrze?
Re: XSD 1993 :)
: 26 mar śr, 2014 8:29 pm
autor: Marioo
No usterka zlokalizowana po wymianie łożyska cichutko i wspaniale się już jeździ

Re: XSD 1993 :)
: 26 mar śr, 2014 8:31 pm
autor: jozek
Marioo pisze:Dziś auto dostało wentylowane tarcze i nowe klocki, miały być na weekend aby sobie przejażdżkę zrobić niestety nie miałem klucza odpowiedniego do wymiany. Coś strasznie mi huczy w lewym kole czy oprócz łożyska może coś jeszcze tam być ? czy skrzynia biegów może hałasować przy czym biegi wchodzą bardzo dobrze?
Tylko dlaczego bendiksy??? Nie odczujesz różnicy w hamowaniu, proponuje zmienić na Girlingi.
Re: XSD 1993 :)
: 26 mar śr, 2014 8:38 pm
autor: Marioo
Takie kupiłem nie wiedziałem ze jest różnica miedzy producentami zacisków.
Re: XSD 1993 :)
: 05 kwie sob, 2014 5:18 pm
autor: Marioo
Z najnowszych wieść dziś auto przeszło przegląd

, zostały wyprane fotele a w przednim wymieniony uszkodzony boczek, lakier został przepolerowany nie jest już taki matowy a pay wymienione na czerwone co wprowadziło trochę życia w aucie. Sprawdzałem jakie jest spalenie i wyszło mi 4.92 l gdzie 3/4 baku było zrobione po trasie przy prędkość 100 - 110 i tu moje pytanie czy spalenie nie powinno być niższe czy jest wszystko dobrze ?
Re: XSD 1993 :)
: 05 kwie sob, 2014 6:52 pm
autor: ElectricYouth
Raf - Kapselki wyborne. Tatusiek miał w swoim Pugu dosłownie te same (87 GRD) tylko później się srebro wytarło. Gdyby ktoś coś wiedział o takich kapslach chętnie przy(kupię)garnę komplet.
A propos auta - pogratulować. Diesel klepie, diesel czadzi, diesel nigdy Cię nie zdradzi

Ja już jestem skazany na minerał ;(
Re: XSD 1993 :)
: 07 kwie pn, 2014 6:55 pm
autor: RafGentry
Marioo pisze:Z najnowszych wieść dziś auto przeszło przegląd

, zostały wyprane fotele a w przednim wymieniony uszkodzony boczek, lakier został przepolerowany nie jest już taki matowy a pay wymienione na czerwone co wprowadziło trochę życia w aucie. Sprawdzałem jakie jest spalenie i wyszło mi 4.92 l gdzie 3/4 baku było zrobione po trasie przy prędkość 100 - 110 i tu moje pytanie czy spalenie nie powinno być niższe czy jest wszystko dobrze ?
Poniżej piątki spalanie, a ten jeszcze marudzi!
A tak na serio - nie miałem nigdy tego 64-konnego XUD 1.9, ale z relacji tych co jeździli wynika, że ten silnik pali nieco więcej niż 60-konny 1.8.
Dlatego uważam, że 4.92 jest całkiem normalne i raczej powinieneś się cieszyć, a nie martwić. Możliwe, że jak trochę dłużej pojeździsz dieslem, to go lepiej wyczujesz i spalanie jeszcze spadnie. Mój dieselek na początku naszej przygody potrzebował w mieście ok 6l. Teraz wypracowałem tak wyrafinowany emerycki styl, że 5 na 100 całkiem wystarczy
A tak w ogóle, to pokaż w końcu jakieś zdjęcia! Nie ma się przecież czego wstydzić...
Re: XSD 1993 :)
: 07 kwie pn, 2014 8:20 pm
autor: Marioo
A ja tam nie marudzę dla mnie 5 litrów to i tak mało a że nigdy dieslem takim nie jeździłem to chciałem języka zasięgnąć na ten temat

, co do zdjęć to jak tylko będzie słoneczna pogoda obiecuje zrobić krótką sesje, a z resztą Ci co byli na zlocie to auto widzieli, a i na PKP się wybieram

Re: XSD 1993 :)
: 08 kwie wt, 2014 8:37 pm
autor: Marioo
A tu te kilka fotek
Re: XSD 1993 :)
: 09 kwie śr, 2014 9:00 am
autor: mulec
wygląda zjawiskowo, takiego właśnie poszukuje
