To jeszcze, aby dokończyć wątek: INSTALACJA LPG
Jakkolwiek auto kupiłem już z instalacją gazową, to było w niej sporo do poprawy, jak kto woli do optymalizacji.
Wymiana szczelinowego miksera o przekroju 38mm na otworkowy 34mm pozwoliła zmniejszyć spalanie wahające się między 10 a 12 litrów do poziomu 8,5 l/100km. W tym czasie wpadł też nowy reduktor.
Mikser szczelinowy to zło. Gaz jest kiepsko rozpylany i gorzej się spala. W dodatku im większy przekrój miksera, tym z reguły większe spalanie. Owszem, jest to element, który niekorzystnie zwęża kanał dolotowy, ale trzeba tu wybrać sensowny kompromis. Dla porównania średnica kanału w kolektorze ssącym to 39mm, więc nie tak wiele więcej (mierzyłem na kolektorze z TU1M, bo taki mam akurat luzem).
![DSC_0208.jpg (496.6 KiB) Przejrzano 6444 razy mikser szczelinowy - zły mikser ]:>](./download/file.php?id=56171&t=1&sid=ef28f5c7eeef6d1a56edcec696ad71dd)
- mikser szczelinowy - zły mikser ]:>
Gdy skończyła się dziesięcioletnia legalizacja buli Stako 35l (365x180mm), dającej realnie 30,5 litra pojemności i ok.360km zasięgu, pod autem wylądowała 44 litrowa butla Bormech (600x200). Testy zasięgu i pojemności jeszcze trwają, choć z zablokowanym pływakiem nalewałem tam już 44,5 litra
Z warszawskich i krakowskich doświadczeń wiemy, że większej butli już się pod bagażnikiem nie zmieści. Można co najwyżej zdobyć się na butlę z wykorzystanym środkiem i zyskać tym sposobem dodatkowe 4 litry.
Korzystnym patentem jest montaż przekaźnika, który odcina zasilanie pompy paliwa, gdy auto przełącza się na lpg. Leciwa pompa dostaje wolne i oszczędzamy sporo prądu. Przy ponownym przełączeniu na benzynę nie miałem nigdy problemów z odpowiednim ciśnieniem, wszystko idzie gładko.
Przekaźnik - typowy, taki sam jak przekaźnik dla pompy paliwa, zlokalizowany obok niego, w schowku pasażera.
Sygnał - pociągnięty z elektrozaworu na reduktorze. Gdy elektrozawór się otwiera, przekaźnik odcina prąd na pompie.
Proste w wykonaniu, dla chętnych podsunę schemat.
Na koniec jeszcze dwie pocztówki z dzisiaj.