Strona 32 z 41
Re: wyścigi równoległe...
: 11 cze czw, 2009 12:06 am
autor: moralez
dzis mialem piekny dzien za kierwonica 406
standardowo trafil sie b5 tdi ale to nic szczegolnego.
Moze ciezko w to uwierzyc ale dopiero drugi raz w karierze spotkalem na swiatlach calibre(za pierwszym razem prowadzila dziewczyna wiec nie ma o czym mowic) Marzenie sie spelnilo i po leniwym starcie minalem szybciej startujaca cali, Lolo jechal z panna, miny bezcenne(tak twierdzi kolega siedzacy z tylu, ja sie nie ogladam

).
Potem jeszcze byl golf drei z typowym posiadaczem ktory ma 1,8 i mysli ze wymiecie kazdego spod swiatel, po szybkim minieciu, przed wrzuceniem 3 zauwazylem patrol drogowki i bylo po zawodach.(bynajmniej mnie nie zlapali, po prostu nie wypadalo

)
Re: wyścigi równoległe...
: 11 cze czw, 2009 11:56 am
autor: levis
No ja dzisiaj dostalem kare w V6....
Jakis synek bogatego tatusia z Warszawy mial subaryne forestera... Widac, ze dlubana, wydech jak moja glowa, ogien z rury przy kazdej zmianie biegow. Do 100km/h hmm byl nieco szybciej, ale pozniej to odjezdzal fiu fiu... Widac, ze 250hp+
Re: wyścigi równoległe...
: 11 cze czw, 2009 12:29 pm
autor: moralez
Re: wyścigi równoległe...
: 11 cze czw, 2009 5:11 pm
autor: zen81
Zimna wojna

Re: wyścigi równoległe...
: 11 cze czw, 2009 7:02 pm
autor: levis
ehh, nie wiem czy bylby sens inwestowac tyle $$$ dla 50 koni wiecej

Jakby wycisnac tak z 340 hp to by bylo juz cos

Re: wyścigi równoległe...
: 11 cze czw, 2009 10:32 pm
autor: stef
levis pisze:ehh, nie wiem czy bylby sens inwestowac tyle $$$ dla 50 koni wiecej

Jakby wycisnac tak z 340 hp to by bylo juz cos

Musisz miec jakas mocniejsza wersje bo wg serii to 71KM wiecej. Fakt nie duzo ale moment bardzo ladny do tego dmuchnac troche wiecej i mozna w latwy sposob dodac sporo konikow!
Re: wyścigi równoległe...
: 11 cze czw, 2009 10:58 pm
autor: Lord Devil
Przy takiej mocy problemy z trakcja beda na porzadku dziennym, ale z drugiej strony przeciez nie chodzi oto aby startowac ze swiatel, tylko miec dobra dynamike przy wyzszych predkosciach i wyprzedzac bez stresu - takie byly moje zalozenia.
Re: wyścigi równoległe...
: 12 cze pt, 2009 12:46 am
autor: moralez
levis pisze:ehh, nie wiem czy bylby sens inwestowac tyle $$$ dla 50 koni wiecej

Jakby wycisnac tak z 340 hp to by bylo juz cos

te 50 koni to moze byc tylko preludium

mysle ze z v6 przy odpowiednich nakladach mozna wyciagnac duuuuzo wiecej
Re: wyścigi równoległe...
: 12 cze pt, 2009 1:29 am
autor: levis
tylko potem to juz trzeba miec wlasna stacje benzynowa.
Ja mam problem z moim 1.6 turbo. Nie ma za bardzo chetnej osoby, do sciagniecia immobilizera ze sterownika kompa med17...
Mozecie zapodac mi jakies ciekawe fora zagraniczne, gdzie sa specjalisci, ktorzy moze podjeliby sie takiej zabawy ?
Re: wyścigi równoległe...
: 12 cze pt, 2009 11:43 am
autor: Para
Re: wyścigi równoległe...
: 12 cze pt, 2009 12:14 pm
autor: Małysz
Para, co się stało...

Re: wyścigi równoległe...
: 12 cze pt, 2009 2:03 pm
autor: Sebek
coś w silniku?? czy skrzynia?
Re: wyścigi równoległe...
: 12 cze pt, 2009 3:52 pm
autor: Para
Wodziki na skrzyni :/
Re: wyścigi równoległe...
: 15 cze pn, 2009 12:03 pm
autor: Sebek
e to raz dwa i po sprawie..
Re: wyścigi równoległe...
: 15 cze pn, 2009 2:22 pm
autor: Para
No juz naprawione
