Strona 32 z 82

Re: Historia długa mego Puga, który po mału odbiega od ORFIN

: 22 sty sob, 2011 1:52 am
autor: d_ARC
I nogę może za ciężką :P Ale fakt, ja też w takich warunkach kilka razy się zaczerwieniłem :mrgreen: DFW ma jeszcze 'obrotodziurę', ale jak już się wkręci czujesz moc i patrzesz na innych przez lusterko wsteczne, to uzależnia :)

Re: Historia długa mego Puga, który po mału odbiega od ORFIN

: 22 sty sob, 2011 2:42 am
autor: moralez
U mnie pod maska bylo D6C. Tam niby nic sie nie dzieje do 4 tys, Dlatego teraz bedzie 4x4 :twisted:

Re: Historia długa mego Puga, który po mału odbiega od ORFIN

: 24 sty pn, 2011 12:02 pm
autor: Orfister
Kolejny update prac - krok po kroczku...zbliżamy się do finału :D

Zamontowałem nową pompę hamulcową, owinąłem wydechowy kolektor taśmą izolacyjną. Niestety nie starczyło mi jednego rodzaju taśmy i dołożyłem innego typu, ale nie widzi mi się to, więc dokupię tej plecionki o zmienię, ale foto załączam puki co .

dziś krótko

Re: Historia długa mego Puga, który po mału odbiega od ORFIN

: 24 sty pn, 2011 4:32 pm
autor: Lord Devil
O Dzizas wydech chory :mrgreen: , polamal sie? Tylko montuj go jak juz wyzdrowieje, wiem prace sie przeciagna :shock:

Re: Historia długa mego Puga, który po mału odbiega od ORFIN

: 24 sty pn, 2011 8:26 pm
autor: Orfister
Znalazłem go na polu boju i musiałem mu pomóc, niech i on ma coż z życia :D

Re: Historia długa mego Puga, który po mału odbiega od ORFIN

: 24 sty pn, 2011 10:29 pm
autor: Para
Ktoś mu musiał nieźle dopiec 8)7

Re: Historia długa mego Puga, który po mału odbiega od ORFIN

: 24 sty pn, 2011 10:50 pm
autor: Lord Devil
albo dopiero dopiecze, ale jak juz to F, bo Orfi nie bedzie mial serca :Y

Re: Historia długa mego Puga, który po mału odbiega od ORFIN

: 25 sty wt, 2011 10:00 am
autor: Orfister
Trafiłeś w samo sedno >:)

Re: Historia długa mego Puga, który po mału odbiega od ORFIN

: 15 lut wt, 2011 9:42 am
autor: Orfister
Długo nic nie pisałem, bo i mróz nie ułatwia prac, ale udało się już ogarnąć przewody układu chłodzenia, oraz całkowicie zmontowałem już zawieszenie, układ kierowniczy i hamulcowy.

Zostało jedynie wydech i elektryka.... zdjęcia niebawem.

Re: Historia długa mego Puga, który po mału odbiega od ORFIN

: 15 lut wt, 2011 10:15 am
autor: Lord Devil
Sledze temat, czekam na fotki. Jak tak dalej pojdzie nasze auta beda lepiej sie znaly jak my *Ty juz wiesz dlaczego i niech tak zostanie :mrgreen:

Re: Historia długa mego Puga, który po mału odbiega od ORFIN

: 15 lut wt, 2011 10:25 am
autor: Orfister
Foty będą najszybciej jak to się tylko da ... Ty juz wiesz dlaczego ... i niech tak zostanie 8)7

Re: Historia długa mego Puga, który po mału odbiega od ORFIN

: 18 lut pt, 2011 7:00 pm
autor: Orfister
Czy ma ktoś może fotę jak wygląda czerwone CTI na czarnych ory speedline ?

Re: Historia długa mego Puga, który po mału odbiega od ORFIN

: 18 lut pt, 2011 7:25 pm
autor: Lord Devil
nie bardzo wyglada, chyba ze zrobisz polerowany lip, wtedy ok

Re: Historia długa mego Puga, który po mału odbiega od ORFIN

: 20 lut ndz, 2011 5:28 pm
autor: Marin205
powiedziałbyś co i jak ze wspomaganiem kierownicy u Ciebie?

Re: Historia długa mego Puga, który po mału odbiega od ORFIN

: 20 lut ndz, 2011 9:53 pm
autor: Para
Lord Devil pisze:nie bardzo wyglada, chyba ze zrobisz polerowany lip, wtedy ok

To samo miałem pisać :W