forum.peugeot205.pl

Kurcze nie dobrze, naszczęście nie są to bardzo duże uszkodzenia ,a z pieniędzy od ubezpieczyciela kupisz wszystkie nowe częśći . Nie załuj natomiast na dobrego lakiernika, mam namyśli tego od Haku

Agnieszka pisze:Ehh... Straszne uczucie patrzeć na swój samochód uszkodzony nie ze swojej winy :/
Naprawdę współczuję.

taa ja też znam to uczucie co prawda auto nie było moje ale mojej mamy a traktowałem je jak swoje własne bo to nim praktycznie zrobiłem pierwsze kilometry aż pewnego dnia na prostej drodze wyjechał prosto na mnie przedstawiciel handlowy kasując "majtkowego" bo tak nazywałem seicento mamuśki

Dzisiaj, opuszczając miasto, w okolicach 12-13, w Markach spotkałem ciemne GTI ze spojlerem na tylnej klapie. Auto było na blachach WJ. Znacie to auto?

Chciałem go uwiecznić na zdjęciu, ale że lecieliśmy w deszczu to nic nie wyszło.

Czarku no zdazaja sie niestety takie lekkie stluczki. Dopoki nie sa powazne i z naszej winy, to jeszcze nie ma tragedii.
Glowa do gory

Najbliższa sobota zapowiada się pod znakiem słonecznej i ciepłej (jak na tę porę roku) pogody, stąd też proponuję wycieczkę tematyczną, która chodzi mi po głowie od pewnego czasu...

Motyw przewodni: Muzeum Motoryzacji i Techniki w Otrębusach

Byłem tam 2 lata temu i zapewniam że jest co podziwiać. Elementy wyposażenia, zbiór wiekowych części, kolekcja emblematów, kilkadziesiąt aut i innych pojazdów, które wcale nie stoją za szybą potrafią wkręcić na parę godzin.
Rzecz warta poznania i zdecydowanie w zasięgu, a domyślam się że mało kto tam był. Wśród przekroju przez historię motoryzacji są też reprezentanci spod znaku Lwa

Lokalizacja: http://www.muzeum-motoryzacji.com.pl/po ... ntakt.html
ok.20km od Centrum, wyjazd z W-wy Alejami Jerozolimskimi. Check Point i godzina do ustalenia, jak będzie wygodnie zainteresowanym.
Muzeum czynne codziennie 10-17
Wstęp 5zł/8zł
To jak, są chętni

PS: Nie traktowałbym tej soboty jako wycieczki do muzeum. To raczej propozycja spotu inaczej niż zwykle, w niebanalnym miejscu gdzie jeszcze wspólnie nie byliśmy.
PS2: Odgrzebałem kilka zdjęć z poprzedniej wizyty

Jeśli tylko nie przywrócą mnie już do praw studenta to z chęcią się pojawię !

Nice
Kto jeszcze ma czas i chęć na wycieczkę?

Ja mogę pojechać, 500 metrów od muzeum stoi mój pug to go odwiedzę.

hahaha...dobre Furcu...

ja to chyba raczej sie nie skusze muszę rysować zarys kształtu zęba w kole zębatym Ci którzy trochę sie na tym znają wiedzą że to wcale nie takie proste

Z zainteresowanymi wycieczką mam kontakt tel., gdyby znaleźli się kolejni, widzimy się w sobotę o 12 na miejscu w Otrębusach.

My prawdopodobnie tez sie pojawimy,niestety nie 205

do 12 już tylko 12 godzin a ja jeszcze w robocie... jak odpale V6 to penie przyjade, chociaz byłem tam w ostatnie wakacje

Kurcze, tak patrze że trochę mnie nie było jak odpoczywałem w szpitalu a tu nic się nie zmieniło

trzeba by coś podziałać i może się przebudzić z zimowego snu koledzy i koleżanki

Też sobie znalazłeś miejsce na odpoczynek
Działać trzeba i niektórzy działają
A teraz mów co Cię do tego szpitala zaprowadziło?