Strona 332 z 405

Re: Warszawskie pogaduchy :)

: 09 cze śr, 2010 9:18 pm
autor: cejot
Justyna, po co piszesz to samo w dwóch tematach? To jest robienie bałaganu, bo może nie każdy odpowie w tym samym temacie.

A żeby nie robić OT to ja może pojawię się na sobotę, ale na razie stoi to pod znakiem zapytania.

Re: Warszawskie pogaduchy :)

: 09 cze śr, 2010 9:57 pm
autor: Kamkiler
hahaha , bałagan , faktycznie w tym temacie tak duzo się pisze, że hoho ...... nie wszyscy przeglądają ten temat nie wszyscy tamten może dlatego ?

Re: Warszawskie pogaduchy :)

: 09 cze śr, 2010 10:24 pm
autor: cejot
Skoro tu się nic nie dzieje to chyba wystarczy napisać w temacie o Borkach... zainteresowani przeczytają. ;)

Re: Warszawskie pogaduchy :)

: 10 cze czw, 2010 12:03 am
autor: Kamkiler
a mi się wydaje , że szukasz dziury w całym .. hmm ?

Re: Warszawskie pogaduchy :)

: 10 cze czw, 2010 12:41 am
autor: cejot
Że niby po co miałbym szukać dziury w całym? :roll:
Po prostu jeśli post, poza kilkoma słowami, brzmi identycznie, a jest w dwóch różnych tematach to potem nie kojarzę w którym temacie była jaka odpowiedź albo czy w ogóle była. A taka wiedza czasem się przydaje. Tylko o to mi chodzi. :) Następnym razem może delikatniej spróbuję przekazać swoje uwagi. :)

Re: Warszawskie pogaduchy :)

: 10 cze czw, 2010 10:39 am
autor: Altowiolistka
najpierw napisalam w borkowym temacie, ale stwierdzilam, ze moze sie to wlasnie tak skonczyc, ze dostane ochrzan ze to co dotyczy warszawy pisze w temacie ogolnym o borkach. w warszawskim temacie nic sie kompletnie nie dzieje, wiec pomyslalam ze jak tu zobaczycie ze jest nowy post to warszawa zajrzy bo ten temat bardziej osobiscie nas dotyczy. i tak zle i tak niedobrze. temat umiera, borki jutro a nikt nawet nie stara sie jechac grupa czy dogadac zeby chociaz po dwa auta jechac... to tyle co mialam do powiedzenia.

Re: Warszawskie pogaduchy :)

: 10 cze czw, 2010 11:01 am
autor: dzikson
Borki to trzydniowa impreza i właściwie każdy wpada na nią w innym czasie, zależnie od mozliwości.
Na pewno łatwiej będzie zorganizowac wspólny powrót, zarówno w grupie wracającej już w sobotę jak i wśród osób zostających do końca.

Rok temu było podobnie.

Re: Warszawskie pogaduchy :)

: 10 cze czw, 2010 5:00 pm
autor: Altowiolistka
wiem ze to trzydniowa impreza..tlumaczyc mi nie trzeba... po prostu spytalam... ale pisac juz nic wiecej nie bede bo widze ze jakis problem z tym macie. czlowiek chce dobrze zeby razem pojechac, chociaz zeby bylo wiadomo kto, co kiedy i jak to tez zle.

Re: Warszawskie pogaduchy :)

: 10 cze czw, 2010 10:43 pm
autor: cejot
Chyba wyjaśniliśmy sobie kto co miał na celu i nie ma co stwarzać z tego powodu niepotrzebnych problemów. :)

W niedzielę, 6 czerwca, odbył się mały spot. Chciałem się popróbować z kilkoma autami, więc namówiłem tego i tamtego i jeszcze tamtą. Ona zaś tamtego. Jednak z ładnej pogody korzystały też smerfy i odpoczywały sobie na Cargo. Pozostały nam tylko rozmowy i robienie zdjęć. Kilka zdjęć zamieściłem w klubowej galerii.

Re: Warszawskie pogaduchy :)

: 11 cze pt, 2010 1:22 am
autor: Jarmarek
a sorry ale gdzie była jakaś informacja o spocie 6?

Re: Warszawskie pogaduchy :)

: 11 cze pt, 2010 1:31 am
autor: Florek2b
no miło że poinformowaliście wszystkich dzieki

Re: Warszawskie pogaduchy :)

: 11 cze pt, 2010 3:42 am
autor: Altowiolistka
no wlasnie gdzie? i mnie sie opier.... ze pisze czy ktos jedzie jutro do borek z wawy, grzecznie pytam, a tu sie okazuje ze sa jakies specjalne spoty dla wybrancow.... troche slabo zwlaszcza ze ja z kamilem bylismy wtedy w Wawie i z braku pomyslow na wolny czas to w domu bylam o 20.00 i poszlam spac....thx

Re: Warszawskie pogaduchy :)

: 11 cze pt, 2010 8:02 am
autor: dzikson
Jarmarek pisze:a sorry ale gdzie była jakaś informacja o spocie 6?
Właściwie bardziej niż spot był to typowy spontan, ogarnięty na szybko przez telefon. Wyjeżdżając do W-wy nie znałem nawet dokładnego miejsca spotkania :P
Ważne że udało się przyjemnie spędzić popołudnie w ciekawy sposób. Dzięki _O_

Teraz lepiej rozglądać się za kolejnymi okazjami, pogoda dawno już nie sprzyjała temu tak bardzo jak teraz.

Re: Warszawskie pogaduchy :)

: 11 cze pt, 2010 9:13 am
autor: cejot
To nie był spot dla wybrańców, a spot spontan (jak już Konrad zauważył). Jeśli dotknęło was to, że nie zostaliście poinformowani to rozumiem, że macie ochotę na spota. 8) Pytam więc... kiedy się umawiamy na próby na Cargo? :)
A jak ktoś jest zły to tym bardziej zapraszam na Cargo, może się wyładować. :P

Re: Warszawskie pogaduchy :)

: 11 cze pt, 2010 11:08 am
autor: Dervozavilus
To już nie można się spotkać w 2 czy 3 osoby? Nie popadajmy w skrajności. Ciężko ustalić termin dla większej ilości osób. Na ostatnim spocie PKP po Torwarem były właściwie te same osoby, co teraz na Cargo. Ogarnijmy się i zróbmy większego spota gdzieś pod miastem (typu Żabieniec) zamiast obrażać się, że ktoś się z kimś spotkał nie informując o tym reszty 8)7
To tyle co mi przyszło do głowy.

A jeśli chodzi o Borki, to się nie wypowiadam, bo jeśli w ogóle pojadę to dopiero w sobotę po południu.
Pozdro!