forum.peugeot205.pl

RafGentry pisze:Czytanie z dziejów apostolskich. Z ewangelii świętego Gentrego:

Dnia 6 XII 2009 w garażu uklękąłem przed wszechmogącym Pugiem i zamaczając uprzednio dłoń w świętej oliwie (Castrol Magnatec) przeżegnałem się czyniąc znak lwa na mym ciele.
Wrota lewe rozwarłem i wstąpiłem do królestwa zasiadając na tronie. Zatknąłem metalowy klucz w stacyjki czeluści wykonując obrót ku prawicy. Lew powstał ze snu wartko i rykiem przepotwornym oznajmił swą do walki gotowość.
Prędko na żer ruszyłem a bestie pomniejsze przerażone potęgą, siłą i gibkością Lwa czmychnęły do swych kryjówek. I nastała pustka. I rozstąpiły się stalowych rumaków zastępy, a nieposkromiony Lew pognał szosą do wędrówki celu (...)

jest mi wstyd za mój brak poświęcenia - chyba znaleźliśmy lepszego kaznodzieję

dobrze że nie pojechał np: z wilgotną od sadzy rurą wydechową ...... wiecie zabogata mieszanka i te sprawy

Doszły nas słuchy, że obrażamy uczucia religinje Katolików.
Napiszę więc tym razem:

205 AKBAR!!

Para pisze:Prosze tylko bez bluznierstwa i satanistycznych wypowiedzi bo wam adminow pozamykaja

Na ile się orientuję nie mają prawa Was zamknąć, jedynie mogą przesłuchać i wyciągnąć (tylko jeśli mają nakaz od prokuratora) dane userów którzy złamali prawo.

RafGentry pisze:Doszły nas słuchy, że obrażamy uczucia religinje Katolików.
Napiszę więc tym razem:

205 AKBAR!!

Jeśli ktokolwiek czuje się urażony niech mówi o tym otwarcie, nikt nie ma obowiązku zaglądania do Naszego Kościoła, podobnie jak nikt nie powinien zmuszać do uczestnictwa w mszach innych kościołów.

Ku chwały 205!
AMEN!

Mnie to przeszkadza i mówię o tym otwarcie.
Nie chodzę do Kościoła regularnie ale obraża to moje uczucia związane z moją wiarą w Boga.

Ten temat jest swoistą profanacją i dziwię się, że to się dzieje na tym forum.

Zwróciłem się z tym do PARA, gdyż uważam, że narusza to regulamin paragraf 4, punkt 4.5 regulaminu.

Jeśli to się nie skończy, a ja będę z powodu tego posta w jakikolwiek sposób atakowany to zwyczajnie postąpię jak nie jedna osoba i poproszę o usunięcie mojego profilu ... wiem, wiem ... nikt nie będzie płakał. Ja tylko sugeruję, że mnie to przeszkadza.

Dodam, iż mówienie o miłości do auta z taką przesadą jest albo glupotą albo nierozsądna zabawą ... na poziomie dziecka.

Pieraś pisze: Jeśli to się nie skończy, a ja będę z powodu tego posta w jakikolwiek sposób atakowany to zwyczajnie postąpię jak nie jedna osoba i poproszę o usunięcie mojego profilu ... wiem, wiem ... nikt nie będzie płakał. Ja tylko sugeruję, że mnie to przeszkadza.

Ja z kolei odbieram to jak szantaż - mamy wolność słowa i do póki nie narusza ona czyjegoś dobrego imienia lub nie wyraża poglądów niezgodnych z prawem jest dozwolona. Na tej zasadzie mógłbym powiedzieć że Twoje poglądy naruszają moje uczucia związane z poglądami (bo jestem za pełną wolnością do wyznań lub jego braku) więc albo zmienisz poglądy albo usuniesz post albo ja usunę profil ... co w takiej sytuacji zrobisz?

Zarówno ja, Marin, Raf czy ktokolwiek wypowiadający się w tym temacie nie obrażają w mojej opinii żadnych religii głosimy jedynie swoje opinie i przekonania, nie ma to nic wspólnego z naśmiewaniem się/obrażaniem wiary czy ranieniem uczuć.

MAMY PRAWO DO WŁASNEJ WIARY - choćbyśmy wierzyli w pietruszkę lub po prostu Peugeota 205.

W stanach np. jest religia Jedi

Pamietaj, ze Twoja wolnosc ... nawet wolnosc slowa konczy sie gdy naruszasz wolnosc drugiego czlowieka.

"PRAWO DO WSLASNEJ WIARY" ... stan obok i zobacz co Ty piszesz ... jedynie bronisz swojego EGO nic wiecej. Ciekawe, czy Ty wiesz czym jest wiara ... to co robicie to nie odbiega duzo od tego co na innych forach sie dzieje ... "nasz Golf", "nasza CALIBRA", "nasze BMW" jest najlepsze ... daj spokoj.

Ja nie stawiam szantazu lecz uwazam, ze naruszasz m.in. moje dobra osobiste ... ponieważ tak naprawde nie tworzycie zadnego kosciola tylko nabijacie sie z ogolu ludzi stanowiacych kosciol ... osob wierzacych w Boga.

Po prostu .... zwyczajnie znikne z tego forum, gdyz to nie bedzie mialo juz dla mnie zadnego sensu ... chcesz to zaloz sobie sekte ... bo tego tematu inaczej nie mozna nazwac. To nie ma nic wspolnego z wiara ...

A tu dla Ciebie definicje ...
Czym jest milosc:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Mi%C5%82o%C5%9B%C4%87

Czym jest kosciol
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ko%C5%9Bci ... (teologia)

Wiec nie mow mi, ze nikogo nie obrazasz zakladajac sobie jakis KOSCIOL PEUGEOTA. Im bardziej widze tu dziwactwa wytwarzane poprzez nude albo nie wiem co zniechecaja mnie do tego forum ... i do tego zadnych skladek czy obowiazkowych oplat nie trzeba robic.....

PARA ... juz nie robie nalepek. Jak chcesz moge odeslac Ci to co posiadam za symboliczny koszt paczki, czy tez duzego listu .... nie mam juz dostepu do plotera tak latwego jak wczesniej ... nie widze sensu dla ktorego mialbym to robic.
Kolejnym krokiem bedzie odejscie z KLUBU.

FYI ....

KONSTYTUCJA RP
z dn. 4 KWIETNIA 1997
ART. 54, ust. 1:
Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.

KODEKS KARNY
ART. 196:
Kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej, lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

p.s. .... darujmy sobie dalsze komentarze, gdyz beda prowadzily tylko do OT.

1. ja nie zmienie swojego zdania
2. Ty i inne przychylne Ci osoby tez.
3. dla mnie End of OT.

i po co te kłótnie? bez sensu, az slabo sie robi to czytajac...wogole wszyscy sie poobrazajmy, skasujmy swoje profile i skonczy istnienie forum...
dzieki temu nikt nie bedzie sie spotykal, wiedzial jak cos nareperowac i skad zdobyc upragnione czesci... jak mowimy u mnie na uczelni.. MASRAKA. . .

Z wypowiedzi zrozumiałem że najbardziej razi Cię sformułowanie "Kościół", które co prawda nie jest 'zarezerwowane' jedynie dla wiary Katolickiej, ale rozumiem że może budzić pewne opory - zatem wnoszę w związku z nadzwyczajnymi okolicznościami prośbę do naszego Kapłana Naczelnego - Marina prośbę i propozycję zmiany tematu oraz nazwy struktury z "Kościół Czcicieli Peugeota 205" na "Religia Czcicieli Peugeota 205". Choć nie brzmi to już tak doniośle to pozbawia wszelkich wątpliwości - nie odnosimy się do Jezusa Chrystusa, a do ogólnie pojętego Boga - zwanego przez naszych wyznawców Peugeot 205.

W miarę możliwości (nie będę rzucał tak jak Ty paragrafami bo uważam to za zbędne działanie) proszę Cię o pisanie nt.naklejek w temacie im poświęconym. Z góry dziękuję.

W sytuacji przychylenia się do mojej prośby naszego Kapłana Naczelnego przytoczone przez Ciebie argumenty i paragrafy myślę że będzie można uznać za nie aktualne.

Zaznaczam - czynimy dobro, działamy w zgodzie i pokoju. Jesteśmy za wolnością wyznań.

Peugeot 205 Mania .... Peugeot 205 Fans .... Maniacy Peugeot'a.
To sa dosc normalne i dobitne okreslenia na temat jak bardzo lubi sie swoje auto .... ale te posty, ktore Wy wypisujecie sa kpina.
Nie chodzi tylko o tresc ale i forme.

Pieraś pisze:(...) ale te posty, ktore Wy wypisujecie sa kpina. (...)

Teraz ja czuję się urażony w stosunku do MOICH przekonań do których jak już ustaliliśmy mam pełne prawo, ale nie będę się powoływał na konstytucje, ani regulaminy. Chcę dostać się do środka problemu... bo ja czuję że jest coś jeszcze głębiej o czym nie mówisz...
Zastanawiam się na jakiej postawie rozróżniasz normalne określenia od tych które są w Twojej opinii kpiną.

Przyszło mi się nie raz modlić do mojego Peugeota 205 i mam prawo o tym mówić głośno! Wiem że są inni z którymi mogę się podzielić moimi problemami, zrozumieją mnie i wesprą - to tworzy wspólnotę i wspiera naszą wiarę.

Poprostu odbierasz to zbyt dosłownie i dlatego tak Cie to irytuje, ja patrze na to z przymruzeniem, wiem w jakim to celu powstał ten temat i dlatego sie z tego śmieje i czytam z pewną rezerwom i zrozumieniem.

Po części zgadzam się z Pierasiem!!!

Ale traktuje ten tema neutralnie i wierzta w co chceta! Mi to obojętne co kto wierzy!
Wiem w co jak wierze i to tyle na ten temat!

Jak tak to wszystko czytam i obserwuje sytuację na świecie - Trybunał krzyczy: zabrać krzyże ze szkół, to w Polsce hurtowo je kupują (swoją drogą w 10000% się zgadzam z tym - jak dla mnie krzyż w szkole ma taki sam sens jak np. krzyż nad drzwiami do supermarketu... i takie wieszanie bądź co bądź symbolu mojej wiary gdzie się tylko dal, wali po moich uczuciach aż furczy...). Ktoś na zamkniętym koncercie podrze biblię (dla jednych świętą księgę (czczenie bożków...koronowanie obrazów, modły na kolanach do "świętych kościołów"...aż mnie krew zalewa...) dla innych zwykła książka przygodowa), to wielka afera, bieganie po sądach i krzyki jaki to wielki skandal i jakie to urażenie uczuć wszelakich (a przyszło co do czego, to się do sądu zgłosiła jedna osoba 'poszkodowana') ;]
W ogóle spójrzcie na pojęcie na temat satanizmu wśród ludzi Dla 70% społeczeństwa satanista to koleś ubrany na czarno, który niszczy groby, zabija zwierzęta i najlepiej jeszcze odstawia rytualne gwałty w pełni księżyca na łące. Powiem tylko jedno - taki ktoś to nie satanista...to idiota. Zresztą stereotypy rządzą naszym krajem. Od samochodów (niemieckie jest supeeer, a francuskie się ciągle psuje i drogie części) przez jakieś durne szufladkowanie (ubrany na czarno=satanista, facet i długie włosy=satanista albo pedał) po wręcz uprzedzenia rasowo-religijne. To mnie uderza i mnie boli...
Co do mojej "orientacji" - wierzę w Boga, przykazania i inne takie. Nie wierze w kościół (i nie chodzi o budynek, ani o Kościół - tak nazywam tą instytucję...największą firmę świata z takimi zarobkami, że klękajcie narody) i w czarną hołotę która to dba aby owieczki....dawały na tacę. Wolę dawać na tacę na cześć chwały Peugeota 205!

Pieraś pisze: Nie chodzę do Kościoła regularnie ale obraża to moje uczucia związane z moją wiarą w Boga.

Ten temat jest swoistą profanacją i dziwię się, że to się dzieje na tym forum.

a co ma piernik do wiatraka tzn co ma 205tka do kwestii wiary w boga

Pieraś pisze:Jeśli to się nie skończy, a ja będę z powodu tego posta w jakikolwiek sposób atakowany to zwyczajnie postąpię jak nie jedna osoba i poproszę o usunięcie mojego profilu ... wiem, wiem ... nikt nie będzie płakał. Ja tylko sugeruję, że mnie to przeszkadza.

Dodam, iż mówienie o miłości do auta z taką przesadą jest albo glupotą albo nierozsądna zabawą ... na poziomie dziecka.

ja nie zamierzam nikomu nic wytykać, czy miałem za złe komuś że nosi np turban???? chce ktoś nosić to niech nosi

a czy komuś wytykałem np pejsy ??? ... RAF sorry wiem że Tobie ale to nie miało nic wspólnego z kwestiami wiary, wiem wiem zapuściłeś się i nie miałeś czasu na fryzjera