Strona 5 z 8
Re: Sonda lambda?
: 20 sty czw, 2011 12:04 pm
autor: Slavko
patent polega na tym ze te wtyczki od sondy sa troche krótsze i nie dochodzą do końca wtyczek od wiązki auta . w środku miedzy nimi jest szpara przez ktora moze sie dostać woda
W moim przypadku była to godzina jazdy w ulewie, poźniej brodzenie w kałuzach na pół drogi.
Re: Sonda lambda?
: 20 sty czw, 2011 11:39 pm
autor: TymczaS
aaa spoko

czyli da się zrobić. A nie wiesz czy sonda może to być powodem wysokich obrotów na jałowym? ok 2,3 tys obr. I strasznie mi dymi z rury. Jutro wrzucę filmik jak to chodzi.
Re: Sonda lambda?
: 21 sty pt, 2011 12:05 am
autor: Slavko
Nie wydaje mi się zeby sonda miała duzo wspolnego z predkościa obrotów silnika. Jezeli chodzi o dymienie z rury moze byc to wina sondy.
Co do obrótów to ich regulacje masz na przepustnicy. Warto posprawdzać tez: czujnik połozenia przepustnicy (rezystancje), napięcie jakie daje przepływomierz (z tego co pamietam kabel o numerze 48 kolo plusa od aku) powinno byc w okolicach 6,5 V. Pewnie jeszcze kilka pierdól ale w tym momencie nie pamiętam. W Etzoldzie jest wszystko dokładnie opisane.
To wszystko co napisałem tyczy sie napewno benzyny, nie wiem jak to wygląda dokładnie w przypadku gazu.
Re: Sonda lambda?
: 21 sty pt, 2011 11:23 am
autor: TymczaS
czujnik położenia przepustnicy mam dobry, tak samo czujnik temperatury w kolektorze dolotowym. Brak nieszczelności w układzie dolotowym. Dziwnie to wygląda...
Re: Sonda lambda?
: 21 sty pt, 2011 11:41 am
autor: TymczaS
http://www.youtube.com/watch?v=hecAwVo6ATk
Obroty na jałowym. Jak mu wdepnę gaz to normalnie się wkręca no i spada do około 1tys obrotów ale zaraz znowu wchodzi na ok 2 tys. No i kontrolka się świeci wiec sonda umarła

Re: Sonda lambda?
: 21 sty pt, 2011 1:48 pm
autor: TymczaS
Wie ktoś czego tyczy się błąd 52. Bo nie rozumiem tego co w etzoldzie pisze.
zawsze jak wyskakuje mi jakiś bład to ten błąd 52 tez się pojawia. Ale po resecie kompa juz nie wraca.
Jedną rzecz odkryłem dlaczego miał za wysokie obroty, do przegrody gdzie pracuje trzpień krokowego wpadła mi nakrętka 6 i blokowała, No ale po usunięciu jej niewiele się zmieniło. Obroty dalej oscylują w granicach 1800 - 2000.
Strasznie śmierdzi benzyną w środku. Już mi się skończyły pomysły. Może jednak sonda robi takie jaja?
Re: Sonda lambda?
: 24 sty pn, 2011 11:51 pm
autor: TymczaS
Już ogarnięte. Czujnik położenia przepustnicy źle zamontowany i przez to takie wysokie obroty miał. Czekam na przypływ gotówki o sondę lambda kupię. I sprawdzę jak spalanie, ale myślę że poprawi się znacząco.
Re: Sonda lambda?
: 26 sty śr, 2011 12:52 am
autor: vynalazek
Slavko pisze:Nie wydaje mi się zeby sonda miała duzo wspolnego z predkościa obrotów silnika.
piszesz o "falowaniu" czy o wysokości obrotów ?
Re: Sonda lambda?
: 26 sty śr, 2011 12:59 pm
autor: TymczaS
o wysokość obrotów chodziło. Co do falowania to winny był krokowiec który już wymieniłem
Re: Sonda lambda?
: 06 lut ndz, 2011 10:10 pm
autor: TymczaS
http://allegro.pl/sonda-lambda-peugeot- ... 21421.html
Czy ta sonda się nada do mojego autka? Mono wtrysk 1,6 88KM
dokładniej chodzi o to czy montowana była taka sama w wersji z Automatem i u mnie

Potrzebna szybka pomoc!!!
Re: Sonda lambda?
: 08 lut wt, 2011 7:12 pm
autor: Slavko
Wedlug tej tabeli sonda pasuje do silnika 1.6 o mocy 88 KM.
Mozna nawet powiedzieć ze jest uniwersalna

bo są w niej wszystkie jednostki napedowe stosowane w pugach ktore mialy na pokladzie sonde

Re: Sonda lambda?
: 09 lut śr, 2011 3:58 pm
autor: TymczaS
ok

Kupiłem ją. I mam takie pytanie bo stara sonda ma wtyczkę i osobno dwa białe kabelki połączone na szabelki a ta nowa sonda ma dwie wtyczki. Jak to teraz połączyć? Pewnie białe kabelki są od grzania sondy i któryś z nich jest + a któryś - Powiem tyle że do wiązki wchodzą już pomarańczowy i zielony kabelek.
Re: Sonda lambda?
: 09 lut śr, 2011 9:25 pm
autor: zmac
W przypadku grzałki jest wszystko jedno, ale do grzałki też powinna byc wtyczka.
Re: Sonda lambda?
: 10 lut czw, 2011 3:52 pm
autor: TymczaS
żeby nie było że ściemniam

do grzałki nie ma wtyczki, przynajmniej w tej sondzie która byłą założona

Re: Sonda lambda?
: 10 lut czw, 2011 7:37 pm
autor: TymczaS
Kurde!!!!!! Sonda wymieniona a za autem dalej szara chmura dymu i śmierdzi nieprzepaloną benzyna, już nie mam pomysłów. Pug na sprzedaż.