Strona 45 z 53

Re: 205 Lodołamacz

: 25 maja śr, 2016 10:18 am
autor: krzyska
W foreverze rozpadła mi sie w taki sam sposób. Z braku ory gały założyłem taką ze 106tki która wyglada na niezniszczalną.
Nawijaj te kilometry, jeszcze trochę brakuje do mojego foreverka :wink:

Re: 205 Lodołamacz

: 25 maja śr, 2016 10:18 am
autor: kojot662
Skleić, obszyć skórą i zachować na następnego tripa :)

tapatalk. P-8

Re: 205 Lodołamacz

: 26 maja czw, 2016 1:17 pm
autor: jozek
Dawales Klaudii jezdzic;)

Re: 205 Lodołamacz

: 26 maja czw, 2016 2:04 pm
autor: Martinoo
Dlatego właśnie ze gałki się rozpadaja to założyłem taką z citroena Ax i mam spokój

Wysłane z mojego E6633 przy użyciu Tapatalka

Re: 205 Lodołamacz

: 27 maja pt, 2016 2:13 pm
autor: RafGentry
Żadnych przeszczepów z AX-a :N Na pokład wleci jakaś niepopękana gałka (albo na próbę - drewniana z pakietu Raid), jak tylko uda mi się wyharatać tą. Tak się zżyła z lewarkiem, że nie chce puścić :)

Z ogłoszeń parafialnych - nowa półoś GSP i olej Total już od paru dni jeżdżą ze mną w bagażniku, czekając na wymianę, a dziś za 60 złotych kupiłem takie drobiazgi:
13312852_10154185309774476_4681460274064093666_n.jpg
To zapowiedź większego serwisu, bo dieselek w każdej chwili musi być gotowy do podróży na drugi koniec świata.

Re: 205 Lodołamacz

: 27 maja pt, 2016 4:15 pm
autor: woocash
To zapowiedź większego serwisu, bo dieselek w każdej chwili musi być gotowy do podróży na drugi koniec świata

Brzmi, jakbyś miał wrogów, przed którymi musisz być gotów do ucieczki w każdej chwili ;)

Re: 205 Lodołamacz

: 27 maja pt, 2016 4:43 pm
autor: fila1223
Do ucieczek bardziej gunmann Józka sie nadaje :D

Re: 205 Lodołamacz

: 27 maja pt, 2016 5:03 pm
autor: woocash
Jak jest guNman to uciekać nie trzeba ;)

Re: 205 Lodołamacz

: 27 maja pt, 2016 7:21 pm
autor: RafGentry
Ścigać się z Gutmannem nie ma sensu. Za kierownicą dieselka to mogę co najwyżej nadrabiać straty co 300 kilometrów, gdy TCT tankuje gazik ;)

Re: 205 Lodołamacz

: 13 cze pn, 2016 11:38 am
autor: RafGentry
Pozbyłem się dieselka...

...na tydzień.

Pojechał na większy serwis po 76 tysiącach kilometrów solidnej, ciężkiej harówki.

Lista rzeczy do zrobienia jest całkiem spora, bo tym autem chcę jeszcze z paręset tysięcy przejechać, więc oprócz czynności serwisowych i usuwania drobnych usterek, będą robione rzeczy profilaktycznie, na co nigdy nie mam czasu.

Po wielu rekomendacjach zdałem się na sprawdzonego i solidnego fachowca. Dizelek od wczoraj jest już w jego rękach...
13453940_10154225166109476_139592905_n.jpg

Re: 205 Lodołamacz

: 13 cze pn, 2016 1:54 pm
autor: helterskelter
Będzie Pan zadowolony - Piotrek to solidna firma _O_

Re: 205 Lodołamacz

: 13 cze pn, 2016 11:23 pm
autor: bananowiec
Ciekawy jestem efektów sztorcowania, czekam z niecierpliwością :Y

Re: 205 Lodołamacz

: 24 cze pt, 2016 7:26 pm
autor: RafGentry
No to przed 30. urodzinami i przekręceniem licznika na 300 tysięcy dieselek dostał chyba największy serwis w jego historii. Ale postanowiłem sobie w Grecji, że jak bezpiecznie odwiezie mnie do domu i tym razem, to nie będę mu żałował. 77 tysięcy kilometrów razem w trasie i 16 zwiedzonych krajów jakoś mnie przywiązały do tego auta.

Jeszcze w kwietniu zarezerwowałem termin u Piotra Diesla. Oprócz bieżących serwisów umówiłem się na wyprostowanie zaległości, na które nigdy nie było czasu, bo trzeba było jeździć albo robić coś przy pozostałych 205-tkach.

Wóz spędził w Dąbrówkach tydzień. Oto, co zostało zrobione przez ten czas:

automat ssania nowy ory Peugeot
wąż odmy oryginał
wąż odmy do filtra używany
mocowania macpersonów 2kpl
śruby zderzaków kpl
włączniki przy drzwiach 2szt
blacha nierdzewna przy poduszce silnika
uchwyt akumulatora 1
osłony wahaczy 2szt
uchwyty przedniego zderzaka 3szt
śruby do tarcz i rozwiercanie 2przy prawej piaście
uszczelnienie i czyszczenie przednich lamp
gniazda i wtyczki do postojówek (ugniły piny i konektory we wtyczkach )
łącznik układu chłodzenia
mycie silnika
sprawdzenie wtrysków
wymiana całego rozrządu
luzy zaworowe dokładne ustawienie z częściami
wymiana łożysk i mocowań mcphersonów ,malowanie i konserwowanie kielichów
wymiana półośki lewej, simeringa skrzyni
regeneracja pompy waco 2sztuki całkowicie zregenerowane + 1 szt wymieniona membrana na sprawna dolany olej
naprawa filtra paliwa (nowe 2zaworki zwrotne i elementy mojego filtra twoje zgniły) 2filter gratis
regeneracja rozrusznika
regeneracja alternatora
regeneracja dzwigni zmiany biegów i sprzęgła 4tulejki z brązu
dokręcanie i smarowanie dzwigni zmiany biegów
wymiana poduszki skrzyni (robienie szpilki bo była zerwana )
wymiana trzech górnych poduszek silnika
wymiana dolnej poduszki silnika
wymiana simeringa wału od strony rozrządu
montaż krańcówek drzwi i przeciąganie kabli do nich
ustawienie zbieżności kół przednich na +1,5mm było +4mm (cielo opony od wewnętrznej strony opon)
śrubki z nierdzewki do szybra, 2 żarówki podświetlenia rejstracji , oringi do podtrzymania oprawek żarówek tylnej , śrubki, wkręty, podkładki
śruby i nakrętki mocowania wahacza-zwrotnicy Polskie 10.9
sprawdzenie ciśnienia na cylindrach (8podkładek pod wtryski)
guma wieszak tylnego tłumika
napawa obudowy filtra powietrza i montaż podtrzymki węża powietrza
smarowanie zamków zawiasów.
naprawa klemy plusowej akumulatora mocno zaciska słupek
poprawa mocowania linek ręcznego, żeby nie wisiały


W międzyczasie otrzymywałem codzienny raport z prac i zdjęcia od Piotrka. Spędzał przy aucie po 10-12 godzin.
205 xrd xud7.jpg
205 xrd in progress.jpg
205 xrd in progress2.jpg
Po samochód przyjechałem w sobotę. Jazda próbna mnie zachwyciła - no po prostu inne auto. Ale oczywiście nie wszystko musiało pójść dobrze - gdy koło 22 zbierałem się do domu, nie mogłem odpalić. Szybka wymiana rozrusznika i... pudło. Podmianka akumulatora... pudło. Stacyjki... też pudło. W końcu namierzyliśmy winnego - to kabel plusowy. Po podmiance wszystko hulało jak dzikie i mogłem wrócić do domu.

Ale tutaj opowieść się nie kończy. W niedzielę rano zobaczyłem pod autem wyciek. Co gorsza - na tylnej klapie i podwoziu widoczne były ślady oleju. Piotrek wspominał coś, że ze skrzyni do kanału kapnęły mu dwie kropelki, ale to wyglądało na grubszą sprawę. Szybki urlop na żądanie, dolewka oliwy i powrót na Podkarpacie. Nie byłem zbyt szczęśliwy.

Diagnoza - simering na wale. Wymiana to ściąganie całej skrzyni i praktycznie cały dzień roboty. Do tego po otwarciu maski okazało się, że puściła nowa uszczelka pod klawiaturą... Niech to szlag!
Na szczęście nic nadprogramowego nie wypadło po drodze i kryzysy udało się zażegnać, a dodatkowo Tata Piotrka wymienił jeszcze łożysko podporowe prawej półosi, także poprawek łącznie uzbierało się więcej.

Dopisuję więc do listy:
Simering na wale duży
Łożysko podporowe
Nowa uszczelka klawiatury Corteco
Ponowne mycie podwozia, skrzyni i częściowo silnika.
205 xrd in progress3.jpg
205 xrd in progress4.jpg
Potwierdziło się to, co słyszałem od osób polecających Piotrka - nie jest tani, ale robi porządnie. Nie tylko wymienia, ale naprawia, poprawia, czyści, smaruje. Doskonale wie, jak działa maszyna o nazwie Peugeot 205, a silnik XUD rozbiera i składa z zamkniętymi oczami.

Co mnie podbudowało, Piotrek diagnozuje, że jeszcze ze 200 tysięcy ten motor pojeździ. Po 29 latach pracy chodzi ponoć "na cztery z plusem". Pożyjemy, zobaczymy. Obawiam się jedynie, że na kolejne tripy pojadę znowu nim i tradycyjnie będę najwolniejszą 205-tką w ekipie :lol:

Re: 205 Lodołamacz

: 24 cze pt, 2016 7:38 pm
autor: szasz
O matko! 8)7 niezły zakres prac. Ale za to musi być ok! 3mam kciuki za dalszą bezproblemową eksploatację! :D

Pzdr

Re: 205 Lodołamacz

: 24 cze pt, 2016 10:37 pm
autor: klimek
Ładna litania :O

Co z tego, że wolny! Grunt, że jest, jeździ i ładnie się prezentuje ;)