forum.peugeot205.pl

oszczędzałem by robić, gdy się robił oszczędzałem by jeździć, a teraz jeżdżę oszczędnie

Czesci kupuje caly czas, to taka choroba

Tu trafiłeś w samo sedno...

Zamontowałem w końcu dekielki..

Przysłowiowa kropka nad i

Pora sie zajac lakierem, dobry detailing by sie przydal.

Pawcio...lakier w przyszłym roku planuję położyć nowy na całym aucie, wiec nie spuszczam sie nad tym co jest aż nadto...
Ale masz słuszność...detaling by się zdał.

Dziś 2 razy popałowałem...
I - 60 km/h
II - 105
III - 140
IV 170
V - nie zdążyłem wbić bo się skończyła droga
...a miałem spokojnie go docierać

jak miałeś wrzucać V to rondo w łącku wyrosło

Tam zaraz nowe rumunki też są

Ej...chłopaki, widzieliście mnie ? heheheh Serio tam jeździłem NIezłe hehehe
Choć do Nowych Rumunek nie dojechałem, zwinąłem na rondzie w Łącku

Rumunki nam opowiadały

Lepiej zrobić detailing tego lakieru jeśli nie ma głębszych rys niż malować generalnie...

Zgodzę się z Tobą, aczkolwiek niestety maska i drzwi pasażera sa ewidentnie do malowania, maska jest spękana ( jakby od słońca ) a drzwi pasażera mają zupełnie inny odcień - wyblakły - są jaśniejsze niż błotniki.
Biorę pod uwagę 2 opcje, malowanie całego, bądź tylko tych dwóch elementów i detaling pozostałych

Dziś miałem pierwszą awarię w CTI...jakiś pomór, najpierw 306, a dziś CTI
Ukruszył się króciec obudowy termostatu, opaska przecięła wąż i wywaliło 2,5 litra płynu

Całe szczęście, że miałem możliwość skrócenia węża i naciągnięcia go na pozostałą przy życiu część króćca.
Na razie jeździ ale już zamówiłem ORY obudowę termostatu a gumowy przewód mam w magicznej szafie

Poniżej efekty usterki.
Plastik tego króćca był tak zdegradowany, że po wyjęciu go z gumowej rury rozpadł się na części. Dobrze, ze nie rozleciał się wcześniej , bo okruchy dostałyby się do układu chłodzenia.

No dobra w końcu zobaczyłem czerwoną szczałe , nawet kilka metroof mogłem prowadzić i co...? To jest najlepiej odrestaurowana 205ka jaką widziałem!!!!

Mati wielki szacun!