Strona 6 z 13
Re: Z XS'a do XS'a :)
: 16 mar sob, 2013 5:34 pm
autor: scaliburgreg
Jakie tarcze wentylowane w rozmiarze 266mm polecacie?
Podobają mi się nawiercane, ale czytałem, że na Mikodach czy Zimmermanach lubią pojawić się mikro pęknięcia przy otworach.
Priorytetem na ten moment są dla mnie nawęglane Brembo Max. Pytanie czy ktoś miał styczność i czy nie jest z nimi tak, że trzeba je dogrzewać.

A jak macie jeszcze inne propozycje to chętnie rozważę.
Re: Z XS'a do XS'a :)
: 17 mar ndz, 2013 11:05 pm
autor: szymon
zajebiście wyglądają te fotele, piękne wnętrze
Re: Z XS'a do XS'a :)
: 27 kwie sob, 2013 8:36 pm
autor: scaliburgreg
Nic się nie działo w temacie, bo czekałem za śrubami od GTi do zacisków Girling, które dla mnie musiały zostać sprowadzone z Francji

dziś wreszcie cały zestaw widoczny na fotce znalazł się w aucie:
tarcze wentylowane ATE Power Disc 266mm z w miare świeżymi klockami.
zaciski girling z Citroena ZX GTi
nowe przewody ferodo
z przewodami wyszedł problem bo okazały się za długie. Macie jakieś patenty jak zmniejszyć ryzyko obcierania opon?
Re: Z XS'a do XS'a :)
: 28 kwie ndz, 2013 12:28 am
autor: Manwe
przespawać ramkę trzymająca przewód w pozycje w jakiej jest w gti, albo dobieranie przewodów z czegoś innego bo standardowe przewody od nie gtikowych hamulców okazują się trochę przykrótkie choć da się na nich jeździć i koło na pewno ci nie przetrze
Re: Z XS'a do XS'a :)
: 28 kwie ndz, 2013 3:35 pm
autor: BzyQ
Przwody od bendixów i po problemie , żadnego spawania i cudowania , jeździ tak u mnie ponad rok i nic się nie dzieje.
Re: Z XS'a do XS'a :)
: 28 kwie ndz, 2013 3:56 pm
autor: scaliburgreg
Kupiłem nowe właśnie dlatego, że stare już sparciały, niestety okazały się troche za długie, ale na gwintach ułożyłem je tak, że naturalnie opierają się o nadkole z dala od opony, więc problem praktycznie znikł.
Mimo seryjnej pompy i serwa różnica w hamowaniu jest kolosalna

Takie heble powinny być montowane w serii w XSach, bo to przecież 2 razy więcej mocy niż podstawowe wersje, a układ Bendixa nadaje się do parkowania pod sklepem

Re: Z XS'a do XS'a :)
: 18 maja sob, 2013 9:26 am
autor: scaliburgreg
Kupiłem używane bębny i wyszedł z nimi problem o jakim się hinduskim szamanom nie śniło...
Otóż nakrętka 32' przy dokręcaniu ściska i blokuje bęben

a przecież powinien się swobodnie obracać. Przymierzyłem oba i dokładnie to samo, a stare obracają się normalnie gdy dokręcam na opór.
Macie jakieś pomysły jak to możliwe?
Re: Z XS'a do XS'a :)
: 18 maja sob, 2013 1:09 pm
autor: grzesiek309
Przyczyny szukałbym w łożyskach

Re: Z XS'a do XS'a :)
: 20 cze czw, 2013 11:38 am
autor: scaliburgreg
Znalazłem ostatnio czas i do auta wpadły kupione niedawno bębny, które wcześniej nie chciały pasować. Okazało się, że otwór w materiale, o który wewnątrz zapiera się łożysko ma za małą średnicę, żeby zmieścić się na zgrubienie osi belki. Po rozwierceniu bębny pasują idealnie. Powierzchnia hamująca naturalnie też została poddana obróbce u tokarza, dzięki czemu znów udało mi się poprawić skuteczność hamulców.

Ze 130 km/h do zatrzymania to dosłownie pare sekund, a siła wyrzucająca na przednią szybę jest tak duża, że napinacze pasów się włączają

Re: Z XS'a do XS'a :)
: 25 cze wt, 2013 4:18 pm
autor: scaliburgreg
Mój XS zaliczył wreszcie dłuższy weekendowy wypad. Ponad 500 km w 2 doby. Z moją Lubą wybraliśmy się do Głuszycy pod Wałbrzychem. Co tam robiliśmy nie będę opowiadał, skupię się na samej podróży.

Jadąc na nawigację zrobiłem sobie istny rajd górskimi wąskimi ścieżkami, niestety w większości strasznie dziurawymi, przez co ofiarą padły dekielek felgi i zaślepka bębna w lewym tylnym kole. Gdyby ktoś miał na pozbycie odsyłam do tematu w dziale Kupię
http://forum.peugeot205.pl/viewtopic.php?f=22&t=27061 Poza tym auto spisywało się świetnie, a modyfikacja, z której jestem najbardziej zadowolony czyli hamulce wręcz rewelacyjnie
W dniu powrotu z racji, że byliśmy w pobliżu postanowiłem, że odwiedzimy mekkę kierowców w tym kraju, czyli Drogę Stu Zakrętów

Zabawa przednia, zwłaszcza, że miejscami było trochę mokro, ale stan nawierzchni pozostawia wiele do życzenia. Mam krótki filmik z fragmentu trasy. Jadąc już w kierunku domu ponownie nawigacja poprowadziła nas po malowniczych i krętych jak cholera wiejskich dróżkach, na których trzeba prowadzić w pełnym skupieniu, żeby nie zsunąć się z drogi. Gdy omijanie dziur zaczynało mnie powoli męczyć znaleźliśmy się w Parku Krajobrazowym Gór Sowich, prawdziwej wisience podróży

Jechaliśmy trasą Jugów - Pieszyce i uważam, że ta droga jest o wiele lepsza niż Droga 100 Zakrętów. Kilkanaście kilometrów równego jak stół asfaltu, stromy zjazd, trasa tylko trochę szersza niż samochód i o wiele ciaśniejsze zakręty - poczułem się jakbym jechał w Alpach

Kto ma możliwość polecam się przejechać zaczynając właśnie w Jugowie, chyba, że chcecie jechać ostro pod górkę. Filmiku niestety nie mam, bo nie spodziewałem się tak dobrego odcinka a na replay nie mieliśmy czasu.
Z pewnością nie była to moja ostatnia podróż w te rejony

Re: Z XS'a do XS'a :)
: 25 cze wt, 2013 4:43 pm
autor: scaliburgreg
Wspomniany filmik. Dźwięk kuleje i tradycyjnie film nie oddaje szybkości, a momentami było ponad 100 km/h
Dorzucam też zdjęcia aktualnego stanu wnętrza

Re: Z XS'a do XS'a :)
: 28 lip ndz, 2013 4:21 pm
autor: scaliburgreg
Fotki z mini zlotu pod nazwą Kaliskie Klasyki Nocą

Pozostaje liczyć, że rozwinie się to w coś stałego z coraz bardziej liczną rzeszą uczestników.
Re: Z XS'a do XS'a :)
: 29 lip pn, 2013 10:19 am
autor: operatorbazooki
Na forum sierry takie zdjęcie tylko od drugiej strony

Re: Z XS'a do XS'a :)
: 10 sie sob, 2013 10:42 pm
autor: scaliburgreg
Mój wóz przeszedł właśnie pomyślnie zakończoną operację wymiany przewodów hamulcowych, po tym jak zlokalizowałem wyciek z lewego centralnego przewodu. 25 lat walki z atmosferą zrobiło swoje. Dzięki konsultacjom z Cyborgiem

poradziłem sobie z tym sam, choć nigdy wcześniej tego nie robiłem. Teraz hamując z pełną siłą czuję jak odpada mi twarz
Drugą rzeczą jaką się zająłem dzisiaj była wymiana modułu zapłonu, ponieważ prawdopodobnie od upałów stary moduł się ugotował i auto sprawiło mi kilka razy psikusa, gdy po krótkim postoju z jeszcze mocno rozgrzanym silnikiem nie chciało zapalić.
Re: Z XS'a do XS'a :)
: 05 wrz czw, 2013 6:51 pm
autor: scaliburgreg
Stało się

Coś co jeszcze z rok temu zarzekałem się, że nigdy tego nie zrobię
Wiem, że puryści za chwilę mnie zjedzą, ale mój XS nie jest dla mnie hobbystyczną zabawką na niedzielne przejażdżki dla frajdy tylko autem codziennego użytku i dlatego postanowiłem zamontować instalację podtlenku LPG
Instalacja oczywiście I generacji, dlatego koszty nieduże i prosta obsługa. Po drobnej regulacji osiągi się nie zmieniły, ale za to ze stacji paliw nie wyjeżdżam już z depresją portfela, a taki właśnie był cel.
