Strona 56 z 152

Re: KRAKÓW 2010 Zloty "Spoty" Spotkania

: 01 kwie czw, 2010 6:07 pm
autor: Para
Fox pisze:Lubomir o ktorej impreza u Ciebie? Mozliwe ze kolo 20-21 bede pugiem na miescie, ale nie obiecuje.
Daj znać czy będziesz jechał to i ja podjade pod Lubomira blok.

Re: KRAKÓW 2010 Zloty "Spoty" Spotkania

: 01 kwie czw, 2010 7:17 pm
autor: Lubomir
Fox będzie u mnie o 20.30,
zadeklarował się jeszcze Marin i Robson, tak, że przybywajcie...

Re: KRAKÓW 2010 Zloty "Spoty" Spotkania

: 01 kwie czw, 2010 8:08 pm
autor: Para
To i ja podjade jak mnie kobieta w domu nie przytrzyma :W

Re: KRAKÓW 2010 Zloty "Spoty" Spotkania

: 01 kwie czw, 2010 8:24 pm
autor: gad
ja niestety się nie pojawię. Dowiedziałem się dopiero teraz a i tak mam już pewne plany. Tak wiec przepraszam ale może następnym razem.

Re: KRAKÓW 2010 Zloty "Spoty" Spotkania

: 01 kwie czw, 2010 9:14 pm
autor: Pluto
Para pisze:PS: Kolejna dobra wiadomość, mój braciszek właśnie wraca do domu Srebrnym Skandynawcem aż z Gdyni, mam nadzieje, że dojedzie szczęśliwie.
Więc brat się pozbył fiesty i teraz przesiadka na 205?
Liczyliście już ile macie GTI w Krakowie?
Oczywiście gratulacje dla Twojego brata za dokonanie dobrego wyboru co do auta :)

Re: KRAKÓW 2010 Zloty "Spoty" Spotkania

: 01 kwie czw, 2010 9:43 pm
autor: robson
Myśle że ,lepiej i szybciej byłoby wyliczyć, kto nie ma GTI. :W

Re: KRAKÓW 2010 Zloty "Spoty" Spotkania

: 01 kwie czw, 2010 10:40 pm
autor: Lubomir
Dziękuję wszystkim obecnym za przybycie, a nieobecnych zapraszam, przeważnie jestem po 16 dostępny i w każdy normalny dzień możecie ''najazd'' hurtem zrobić :), lub pojedynczo :)

Re: KRAKÓW 2010 Zloty "Spoty" Spotkania

: 01 kwie czw, 2010 10:43 pm
autor: KuKiTa
P1u70 pisze:Liczyliście już ile macie GTI w Krakowie?
w Krakowie czy krakowskiej ekipie?

Re: KRAKÓW 2010 Zloty "Spoty" Spotkania

: 01 kwie czw, 2010 10:52 pm
autor: Pluto
Krakowskiej Ekipie

Re: KRAKÓW 2010 Zloty "Spoty" Spotkania

: 01 kwie czw, 2010 11:10 pm
autor: Para
Jest ich sporo, ale chyba nikt nie liczył jeszcze, prawda ?

Re: KRAKÓW 2010 Zloty "Spoty" Spotkania

: 02 kwie pt, 2010 8:27 am
autor: robson
Myśle ,że nienadarmo ktoś nas nazwał "Sępami" :D ,nie napisze kto,ale ktoś z ekipy zaproponował aby zrobić spotkanie samych GTI.padło takie hasło ostatnio pod Halą Targową "pszemeq" wie o kim mowa :twisted: ,ale myślę że to się nie uda,chyba że pokryjomu się spotkają. :W Gdyby doszło do tego ,przerabiam auto na takiego potwora i zniszcze wszystkie GTI w Krakowie :D

Re: KRAKÓW 2010 Zloty "Spoty" Spotkania

: 02 kwie pt, 2010 8:30 am
autor: RafGentry
Robson, to Wy już nie śpicie towarzyszu? Wstałeś wcześniej nakarmić sępa? :D

Co do spotkania GTI, to wcale mi nie jest do śmiechu. Będę się musiał rozejrzeć za jakimś gitem w końcu. Widzę, że zaczynają obowiązywać pewne standardy. Nastaje "nowy ład" 8)
Swoją drogą mieć Gentry to ciężka sprawa. Niby buda od GTI, a silnik od CTI, ale w sumie to ni pies, ni wydra :mrgreen:

Re: KRAKÓW 2010 Zloty "Spoty" Spotkania

: 02 kwie pt, 2010 8:39 am
autor: robson
RafGentry pisze:Robson, to Wy już nie śpicie towarzyszu? Wstałeś wcześniej nakarmić sępa? :D

Co do spotkania GTI, to wcale mi nie jest do śmiechu. Będę się musiał rozejrzeć za jakimś gitem w końcu. Widzę, że zaczynają obowiązywać pewne standardy. Nastaje "nowy ład" 8)
Swoją drogą mieć Gentry to ciężka sprawa. Niby buda od GTI, a silnik od CTI, ale w sumie to ni pies, ni wydra :mrgreen:
Niestety GTI To GTI,a wersje jak to się mówi (bieda) to padlina dla Sępa. :W :D

Re: KRAKÓW 2010 Zloty "Spoty" Spotkania

: 02 kwie pt, 2010 8:50 am
autor: Lubomir
Ale marudzicie jak stare baby :), jak by były same GTI to co za frajda? i czym by się różnilły.
Tak jak się spotykami (i na szczęście są inne odmiany 205), to jest co oglądać, każda wersja 205 miała swoje osobiste detale.
Jak przyjadę następnym razem dieslem to znowu mnie objedziecie, zę się wyłamuję :) he,he.
Mi 16 też do piachu bo nie oryginał tylko przeróbka?

Re: KRAKÓW 2010 Zloty "Spoty" Spotkania

: 02 kwie pt, 2010 9:32 am
autor: Fox
Dobry pug to taki ktory spelnia wymagania wlasciciela i ktorego wlasciciel nie zamienilby na nic innego:) Ktos moze chciec zeby malo palil i bedzie kochal dizelka. Sam kiedys takiego mialem na studiach i byl to wtedy najfajniejszy samochodzik na swiecie:) ktorego sie nie wstydzilem, ktorego dopieszczalem i z ktorego bylem dumny. Potem przyszla pasja gti, wiec pojechalem harowac na farme do UK zeby takiego sobie kupic. Nie jestem poszukiwaczem jakis oryginalow, wyjatkowych wersji itp. Dla mnie griffe, magic czy inne nie maja zadnej dodatkowej wartosci ponad to co "zwykla" wersja. Nie widze jakiejkolwiek wartosci w trzymaniu 100% oryginalnosci puga jesli chodzi o czesci mechaniczne. Za to nie dolozylbym nic nieoryginalnego do wygladu zewnetrzego. Pug ma wygladac na oryginal ale jezdzic jak zebym byl zadowolony i zeby usmiech z twarzy nie znikal:) Moj pug spelnia wiec moje wyobrazenie o idealnym 205 i dlatego tak go uwielbiam:)
Bardzo mnie cieszy ze ludzie sa rozni i maja rozne wizje i pomysly. Np zamilowanie Robsona do czystosci komory silnika jest niesamowite:) Pieczolowitosc z jaka Przemeq odnawia Rolanda czy Druan swoje Miami rowniez. Gadzety ktore wynajduje Rafi tez zawsze mnie zadziwiaja. Roznorodnosc to jest cos wspanialego i obysmy tego nie stracili wraz z zastepowaniem innych wersji przez gti. Najwazniejsze to nie ulec niepotrzebnie presji tlumu, byc pewnym siebie i isc w kierunku ktory sie uwaza za sluszny nie ogladajac sie na innych. Pewnosc siebie i swojego puga to podstawa:)

A co do narzekan Rafiego ze Gentry to gti z silnikiem cti i przez to jest niby gorsze to jest jedna rada - wrzuc pod maske mi16 i wszelkie twoje rozterki zostana w tyle razem z jedynymi prawdziwymi gti:)

Zostawiajac troche temat "wersjowy" na boku chcialbym podziekowac Lubomirowi za wczorajsza goscine i nakarmienie nas pyszna czekolada Toblerone:) Przy okazji musze powiedziec ze wizyta w pokoju Lubomira to bylo cos czego myslalem ze juz nigdy nie przezyje:) Pokoj miazdzy. Wystroj a la ukryte marzenia kazdego faceta ( zdjecie Meg Ryan z autografem chetnie bym ci podprowadzil:) ). Zeby nie bylo ze fotografuje te cuda i rozpowszechniam na forum to wrzuce tylko fotki peugeotowe. Jak ktos chce zobaczyc reszte to trzeba Lubomira odwiedzic osobiscie:)

Felga od Griffe z pieknym blyszczacym rantem:
Obrazek

Dokladka z wlokna od Martinopa. Wydaje sie sporo ciezsza od plastikowego oryginalu ale wykonanie jest bardzo porzadne
Obrazek

A tutaj Para kontroluje jakosc dorobionej przez tego samego jegomoscia lotki, a Lubomir z czarnym paskiem na oczach wyglada jak kryminalista w kronice policyjnej;)
Obrazek


Dodam jeszcze na koniec ze aby dojechac do Lubomira i z powrotem do domu musialem trzy razy otwierac maske puga. Najpierw kolo kleparza nagle wszystko zgaslo. Wtoczylem sie na Mazowiecka, pogrzebalem troche pod maska i juz po minucie znalazlem winowajce - odlaczyla sie jedna z wtyczek przy czarnej skrzyneczce. Podlaczylem ja, zapalily sie swiatla, zamykam maske, odpalam i nic...Rozrusznik nie kontaktuje. Nie przejalem sie tym ani troche tylko z ponownie otworzylem maske i zlokalizowalem odczepiony ( tak jak przypuszczalem ) kabelek od rozrusznika.
W drodze powrotnej dotarlem pod akademie rolnicza gdzie zgasl silnik. Rowniez bezstresowo przegladnalem instalacje i znalazlem odczepiona wtyczke od cewki. Musialem ja wczesniej nadwyrezyc jak grzebalem przy rozruszniku. Wiecej przygod juz nie mialem i szczesliwie zajechalem do domu o 22:27:)