Re: KRAKÓW 2010 Zloty "Spoty" Spotkania
: 02 kwie pt, 2010 10:17 am
Witajcie, ja dotarłem do Lubomira około 21:20, zdjęć zrobiłem kilka ale nie zamieszczam ich z tego samego powodu co FOX. Trzeba to samemu przeżyć.
Widziałem zarówno lotkę jak i dokładkę. Kawałek solidnej roboty. Widać że Martin przyłożył się do pracy i dopieszcza elementy. Nie wyglądają jak skorupa wydmucha, są dopracowane. Co do wagi. Hmm sprawdzę różnicę. Mam zdjętą dokładkę z GTI , więc ją zważę. Dokładka od Martina sprawia wrażenie solidnej i mniej podatnej z skręcanie. Nie wiem czy to dobrze czy źle. Nie sprawdzałem jak się zachowa gdy mocniej się ją nagnie. (symulacja np uderzenia w krawężnik).
Dodam że moje oryginalne zderzaki (nie dokładki) były właśnie z włókna.
Wracając do samej wizyty. Lubomir stał się moim Bogiem. Panowi e jak on mieszka. Trzeba to zobaczyć samemu, poczułem się jakbym cofnął się w czasie, do lat mej młodości.
Pomijam że na ścianach wiszą Lubomira dyplomy z Aikido. Wynika z nich że zna technikę palca zagłady i umie przemieścić nos w okolice mózgu. Tak tak panowie. Mamy prawdziwego Killera w klubie.
Ma Lubomir mega kolekcję ory DVD z hitami. Ale to nic. Wchodzisz do jego świątyni a tam patrzą na Ciebie cycki Samanthy FOX, i to w kilku wydaniach. Tego typu specjałów miał więcej
Pamiętacie Powrót do przyszłości. W swojej kolekcji modeli ma Lubomir DeLoran'y w 3 wersjach właśnie z tego filmu. Lubomir jest fanem HM&M. (Lubomir, jak kiedyś z Anią wyjechałem na półtora miesiąca nad jezioro i codziennie w to graliśmy, w III część + dodatki). Nie chcę zdradzać zbyt wielu sekretów, ale do tego wszystkiego wisienką na torcie była dla mnie oryginalna z lat 80 tych figurka He-Man'a (w pudełku jeszcze).

na koniec dodam że dopiero wczoraj do mnie dotarło że Lubomir ma GTI. To samo które oglądałem u mnie pod domem jak było na sprzedaż wtedy kiedy mnie odwiedziliście. To samo jak Lubomir wpadł po mnie pod pracę jak jechaliśmy pod halę.
Widziałem zarówno lotkę jak i dokładkę. Kawałek solidnej roboty. Widać że Martin przyłożył się do pracy i dopieszcza elementy. Nie wyglądają jak skorupa wydmucha, są dopracowane. Co do wagi. Hmm sprawdzę różnicę. Mam zdjętą dokładkę z GTI , więc ją zważę. Dokładka od Martina sprawia wrażenie solidnej i mniej podatnej z skręcanie. Nie wiem czy to dobrze czy źle. Nie sprawdzałem jak się zachowa gdy mocniej się ją nagnie. (symulacja np uderzenia w krawężnik).
Dodam że moje oryginalne zderzaki (nie dokładki) były właśnie z włókna.
Wracając do samej wizyty. Lubomir stał się moim Bogiem. Panowi e jak on mieszka. Trzeba to zobaczyć samemu, poczułem się jakbym cofnął się w czasie, do lat mej młodości.
Pomijam że na ścianach wiszą Lubomira dyplomy z Aikido. Wynika z nich że zna technikę palca zagłady i umie przemieścić nos w okolice mózgu. Tak tak panowie. Mamy prawdziwego Killera w klubie.
Ma Lubomir mega kolekcję ory DVD z hitami. Ale to nic. Wchodzisz do jego świątyni a tam patrzą na Ciebie cycki Samanthy FOX, i to w kilku wydaniach. Tego typu specjałów miał więcej
na koniec dodam że dopiero wczoraj do mnie dotarło że Lubomir ma GTI. To samo które oglądałem u mnie pod domem jak było na sprzedaż wtedy kiedy mnie odwiedziliście. To samo jak Lubomir wpadł po mnie pod pracę jak jechaliśmy pod halę.
