forum.peugeot205.pl

I to o dziwnej porze, bo o 7.30 rano. Wybili tylną lewą szybę i probowali otworzyć drzwi kierowcy, ale że nie da się ich otworzyć od dwóch dni ( co też mnie zastanawia bo nie bylo z tym problemu, może już sie wczesniej probowali dostać i zepsuli ) to otworzyli drzwi pasażera. Auto zastałem z otwartymi oparciami siedzeń z otwartym schowkiem i wyrwaną osłoną stacyjki. Nic nie zginęło, a miałoby co, bo sie jeszcze nie rozpakowałem do konca z powrotu z wakacji 4 miesięcznych ( m.in wysokiej jakości kable zapłonowe, buty nike, praktica i zenit ) ... Widocznie szukali czegoś konkretnego.. ale mysleli ze tez mam cały bagaznik nowych butów do sklepu jak mój brat, którego okradli rok temu mniej wiecej w tym samym czasie. Teraz szukam szyby i trzeba jakoś poodkurzać ... Na moim osiedlu grasuje jakaś banda i okradają auta ale w dziwny sposób, bo kradną wszystko co się da spod .... maski. Dlatego też zaraz zajrzałem czy mam akumulator i alternator itp itd ... Ech jak się wali to wszystko na raz, a miałem już do niego nic nie dokładać, bo idzie na sprzedaż po zimie ./..

Przykra sprawa, ale szczęście że nic nie ukradli, banda kretynów

Przykra sprawa, przypomina mi sie historia znajomego ktoremu ukradli kierownice od Malucha Banda idiotow

mi tez sie wlamali, ale wydlubali zamek. zastanawiam sie czy nie wolalbym zeby wybili szybe, bo moze byc problem z naprawa zamka, a wymiana wszystkich to troche duze koszta

yanchesky pisze:mi tez sie wlamali, ale wydlubali zamek. zastanawiam sie czy nie wolalbym zeby wybili szybe, bo moze byc problem z naprawa zamka, a wymiana wszystkich to troche duze koszta

nie ma najmniejszego problemu, zmieniasz wkładki i śmigasz
mam nawet komplet nowych wkładek w drzwi z kluczykami za 20zł oddam + wysyłka

sorry za OT

yanchesky pisze:mi tez sie wlamali, ale wydlubali zamek. zastanawiam sie czy nie wolalbym zeby wybili szybe, bo moze byc problem z naprawa zamka, a wymiana wszystkich to troche duze koszta

Mi kiedys ktos grzebal we wkladce srubokretem i ja uszkodzil, zamienilem na ta ze strony pasazera i bylo git

moralez pisze:

yanchesky pisze:mi tez sie wlamali, ale wydlubali zamek. zastanawiam sie czy nie wolalbym zeby wybili szybe, bo moze byc problem z naprawa zamka, a wymiana wszystkich to troche duze koszta

Mi kiedys ktos grzebal we wkladce srubokretem i ja uszkodzil, zamienilem na ta ze strony pasazera i bylo git

też można gorzej jak by ktoś w tej zmienionej pogrzebał

No wiocha straszna. Po co okradać "serce" puga który zapewne ma już ponad 15 lat!? poszukaj na osiedlu młodych jakich co reaktywują 205 ; )
Generalnie łączę się w bóli : )

Mi puga jeszcze nikt nie okradł i nie życzę tego nawet najgorszemu wrogowi, ale wkładki w drzwiach to ja mam tak popsute, że nawet kluczyka się nie da wsadzić i z tego powodu zamontowałem sobie centralny zamek... Jak mi ktoś ukradnie akumulator to już nawet do auta nie wejdę:P

niestety debili nie brakuje... :/