Strona 1 z 1
					
				Hałasuje przy cofaniu
				: 06 sty pt, 2012 10:27 pm
				autor: dexen
				Ostatnio kilka razy słyszałem dziwny, jakby szurający, dość głośny hałas przy cofaniu; lewe przednie koło lub okolice. Ale tak dzieje się tylko czasem, nie umiem tego sprowokować. Do przodu jedzie OK. Co to może być?
			 
			
					
				Re: Hałasuje przy cofaniu
				: 07 sty sob, 2012 3:46 pm
				autor: MiceK
				Nie wiem, czy to przypadkiem nie wina zacisków... Też mam czasami coś podobnego - jak cofam to słyszę jakby tarcie na którymś przednim kole i czuć mały opór.
			 
			
					
				Re: Hałasuje przy cofaniu
				: 07 sty sob, 2012 5:22 pm
				autor: RafGentry
				Ja tak miałem po zmianie zacisków z bendiksów na heble z GTI. Coś mi szurało, tak jakby ocierało o wewnętrzną stronę stalowych felg w środku. 
 Na szczęście po zdjęciu kół przy wymianie przewodów i założeniu ich ponownie szuranie ustało...
			 
			
					
				Re: Hałasuje przy cofaniu
				: 07 sty sob, 2012 8:46 pm
				autor: klekocix
				dexen pisze:Ostatnio kilka razy słyszałem dziwny, jakby szurający, dość głośny hałas przy cofaniu; lewe przednie koło lub okolice. Ale tak dzieje się tylko czasem, nie umiem tego sprowokować. Do przodu jedzie OK. Co to może być?
Kolego, u mnie jest to samo. Michał gti zdiagnozował usterkę z kolegą w 5 minut. U mnie umiera poduszka skrzyni biegów. I jest to dokładnie miejsce o którym mówisz. Poduszka ta znajduje się dokładnie pod akumulatorem.
W poniedziałek jestem w 205 Garage na wymianę tej części.
Poduszka nie jest droga - kosztuje ok. 25-35zł.
 
			 
			
					
				Re: Hałasuje przy cofaniu
				: 07 sty sob, 2012 9:00 pm
				autor: Manwe
				u mnie taki objaw w heblach gti występuje przez to że jedna szpilka ma luz/jest wybita przy czym nie ma odczuwalnego oporu tylko hałas przy cofaniu na pochyłości po płaskim jakoś nie słyszałem, innych negatywnych skutków nie zaobserwowałem(minimalny luz możne to dlatego)
			 
			
					
				Re: Hałasuje przy cofaniu
				: 08 sty ndz, 2012 2:03 am
				autor: dexen
				klekocix, zaskoczyłeś mnie tą poduszką, trzeba będzie obadać. dzięki!
może być coś z hamulcami, bo gdy na postoju badałem, przedni prawy był zimny, a przedni lewy był umiarkowanie nagrzany. przy czym prawy chyba był niedawno ruszany przy wymianie półosi, a lewy czort wie kiedy był ruszany.