dławi się i przerywa na ciepłym silniku

[miankowy]

Cześć, sorki ale nie znalazłem podobnego tematu... (jeśli takowy istnieje proszę o linka a ten niech mod usunie)

Problem mam taki: samochód normalnie zapala, nie ma problemów dopóki jest zimny, jednak jak już złapie temperaturę ma problem z wchodzeniem na odbroty pod obciążeniem.Na "luzie" jak sprawdzam nie ma problemu albo jest niewielki. Natomiast podczas jazdy z niskich obrotów nie chce się wkręcić...przerywa, szarpie jakby nie palił na wszystkie gary, ma problemy z przyspieszaniem jednak jak już załapie to idzie bez problemu.Czyli tak góra jest a dołu nie ma...No i spala niewiele mniej niż moja coupeta Nie bardzo wiem co i jak (jestem świerzakiem ) więc jeśli macie jakieś sugestie to będę wdzięczny - krupnik na zlocie bankowy.

[dexen]

To jest monowtrysk? Jeżeli tak, to może dostawać zbyt dużo benzyny na ciepłym. Jeżeli masz uszkodzony (niewłaściwa oporność) lub rozłączony czujnik temperatury, to komputerowi `wydaje się', że silnik cały czas jest zimny i podaje więcej paliwa.

Czujnik jest na termostacie, ma niebieską kostkę z dwoma pinami.

[miankowy]

dexen dzięki za pomoc....
problem usunięty - nie był to czujnik, wymieniłem świece z NGK (nowe - niedawno zmieniane) na EYQUEM i po problemie.Nie wiem czy jest to spowodowane akurat świecami czy tym ,ze sprawdzałem wszystkie wtyczki, czyszcząc je i psikając kontakt sprayem, czy tymi świecami ale auto jeździ poprawnie i to mnie cieszy niezmiernie.

[miankowy]

dlatego,że mam prawdopodobnie na punkcie samochodów "mały defekt" w mózgu ....wymieniłem sobie wczoraj kopułkę i palec (Beru) i przewodu zapłonowe (Bougicord).
No jest zacnie.Zamiast się cieszyć jazdą już kombinuję co jeszcze

[krzyska]

Podpinam sie pod temat bo mam ten sam problem.
Objawy jak na początku tematu, czujnik temp nowy, wszystkie kostki sprawdzone, świece i kable WN ok. Wtrysk wymyty i dalej to samo. Na jałowym na benzynie niby ok ale nie da się autkiem jechać, samo ruszenie z miejsca to już sukces. Jak silnik zimny i tak do ok 70st. to też niby ok ale potem muli do tego stopnia że nie da się nim jechać. Problem nie dotyczy LPG.